Czeski przewoźnik kolejowy LEO Express chce sprowadzić na wybrane rynki w Stanach Zjednoczonych do 2017 r. szybsze, nowoczesne i tańsze pociągi – podaje CNN Money.
Od kilku lat prywatna firma oferuje usługi w Europie Środkowej w 30 miastach w Czechach, Polsce i na Słowacji, konkurując z kolejami państwowymi. Jak mówi prezes Leos Novotny, już czas na zmiany na amerykańskim rynku kolejowym – zdominowanym przez dofinansowywanego przez państwo operatora Amtrak.
30-letni prezes rozważa kilka tras łączących Nowy Jork, Chicago i San Francisco. Miałby wykorzystać za pewną opłatą istniejącą infrastrukturę należącą do Amtraku, jak i prywatnych firm. Jak twierdzi, część nieformalnych rozmów już się odbyła.
Kluczem do sukcesu mają być lżejsze pociągi wykonane z aluminium, powszechne w Europie, a zabronione w USA z uwagi na małe szanse w ewentualnym starciu z pociągiem towarowym. Ale podobno przepisy złagodzono i jak twierdzi Novotny, rząd dał jego pociągom zielone światło.
Według danych firmy LEO Express przewozi w Europie 4 tys. pasażerów dziennie, zatrudnia 170 osób i zebrało ponad 50 mln od inwestorów, w tym Credit Suisse.
Ewa Malcher
