Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 06:16
Reklama KD Market
Reklama

Ośmioro misjonarzy już w domu

Ośmioro z dziesięciorga amerykańskich misjonarzy, zatrzymanych na Haiti, w środę w nocy wylądowało na lotnisku w Miami na Florydzie.  Decyzje o ich uwolnieniu podjął wczoraj sędzia Bernard Saint-Vil.  Amerykanie wylecieli ze stolicy Haiti na pokładzie samolotu transportowego U.S. Air Force C-130. Dzięsięcioro Amerykanów zostało zatrzymanych na granicy z Dominikaną 29 stycznia, pod zarzutem próby uprowadzenia 33 haitańskich dzieci.
Groziło im za to 15 lat więzienia. Amerykanie przekonywali, że nie mieli złych zamiarów, chcieli jedynie pomóc sierotom, ofiarom trzęsienia ziemi. Część dzieci w wieku od 2.miesięcy do 12. lat została dobrowolnie oddana pod opiekę Amerykanów przez ich rodziców, którzy chcieli im zapewnić w ten sposób lepszy byt. Sędzia zdecydował w środę, że kilkoro z zatrzymanych będzie mogło opuścić Haiti bez konieczności wpłacania kaucji. Będą musieli jednak wrócić na wyspę, jeżeli zostaną wezwani przez haitański sąd. Dochodzenie w tej sprawie będzie bowiem kontynuowane. Na Haiti pozostaną  Laura Silsby and Charisa Coulter. Zanim zapadnie decyzja dotycząca ich uwolnienia, sędzia chce się dowiedziec z jakich powodów kobiety przed trzęsieniem ziemi przybyły do kraju. IN, MB (CBS, CNN)    

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama