Trzy dni po zamordowaniu w Moskwie polityka opozycji Borysa Niemcowa media rosyjskie podały, że nagrania z kamer monitoringu w miejscu zabójstwa są niewyraźne. We wtorek odbędzie się pogrzeb Niemcowa; polskiej delegacji miał przewodniczyć marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, nie otrzymał jednak zgody na wjazd do Rosji.
Polski rząd na uroczystościach pogrzebowych będzie reprezentował wiceszef MSZ Konrad Pawlik, przedstawicielem prezydenta RP ma być jego doradca Jan Lityński.
Informację o niewyraźnych nagraniach z monitoringu miejskiego w miejscu, gdzie zastrzelono Niemcowa, podał w poniedziałek "Kommiersant". Dziennik ten poinformował, że część kamer była wyłączona z powodu remontu. Jednak władze Moskwy zdementowały potem tę informację. Ze swej strony Federalna Służba Ochrony (FSO), odpowiedniczka polskiego BOR-u, oznajmiła, że most przed Kremlem, na którym zabito Niemcowa, nie znajduje się w jej strefie odpowiedzialności i kamery FSO nie obejmują tego obszaru.
"Kommiersant" podał też, że użyte przez zabójcę Niemcowa naboje pochodziły od różnych producentów i były z różnych lat, co może świadczyć o tym, iż przestępcy mieli ograniczony dostęp do amunicji. To skłania do wniosków, że mogli nie być profesjonalistami.
Powołując się na źródła w służbach, "Kommiersant" przekazał, że badana jest wersja, iż Niemcowa mogli zabić bojownicy z prorosyjskich grup zbrojnych na wschodzie Ukrainy. Natomiast gazeta "RBK", również powołując się na źródła w organach ścigania, podała, że śledczy za priorytetową uznają wersję o związku z zabójstwem rosyjskich nacjonalistów.
Z mediami rozmawiała w poniedziałek po raz pierwszy partnerka życiowa Niemcowa. Obywatelka Ukrainy Anna Duricka była z politykiem, gdy zabito go na moście Moskworeckim strzałami w plecy. Duricka powiedziała niezależnej telewizji Dożd, że nic nie wzbudziło jej podejrzeń, gdy w piątek wieczorem była z Niemcowem w restauracji koło placu Czerwonego. Dodała, że nie widziała nikogo i nie wie, skąd pojawił się sprawca.
Media zachodnie w komentarzach podkreśliły związek pomiędzy zabójstwem a panującą w Rosji atmosferą histerii i nienawiści. Polityczną odpowiedzialność za zabójstwo ponosi prezydent Władimir Putin - oceniły media w Niemczech. Państwo rosyjskie "pozwoliło na wykonanie egzekucji" na Niemcowie w "centralnym miejscu swojej władzy" - pod murami Kremla - zaznaczył dziennik "Die Welt". Z kolei "Financial Times" przypomniał, że Niemcow krytykował władze Rosji za zaangażowanie w wojnę na wschodzie Ukrainy i z tego powodu stał się celem ataków rosyjskich mediów państwowych, oskarżających go o działania na szkodę państwa.
Śmierć Niemcowa to wielkie oskarżenie polityki rosyjskiej - ocenił w poniedziałek szef polskiego MSZ Grzegorz Schetyna. "Mamy ciągle za mało informacji; to uderza w obraz Rosji, to część wewnętrznej polityki rosyjskiej" - powiedział minister podczas wizyty w Kijowie.
Jak poinformował w poniedziałek marszałek Borusewicz, władze rosyjskie odmówiły mu możliwości wjazdu do kraju w celu udziału we wtorkowym pogrzebie Niemcowa w Moskwie. Według ambasady rosyjskiej zakaz wjazdu do Rosji dla Borusewicza nie ma związku z pogrzebem Niemcowa, a marszałek Senatu został włączony na listę osób, których wjazd został zakazany, w odpowiedzi państwom, które wprowadziły sankcje przeciwko Rosji. Zakazem wjazdu do UE objęta jest szefowa wyższej izby parlamentu Rosji, Rady Federacji Walentyna Matwijenko. Poza Borusewiczem prawa wjazdu odmówiono także dyrektorowi Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Marcinowi Zaborowskiemu.
Prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że zakaz wjazdu do Rosji dla Borusewicza to decyzja "niezrozumiała i trudna do zaakceptowania".
Na uroczystości pogrzebowe uda się doradca prezydenta RP Jan Lityński. Według dotychczasowych informacji, rząd w uroczystościach pogrzebowych Niemcowa będzie reprezentował wiceszef MSZ Konrad Pawlik, odpowiedzialny za sprawy wschodnie. Nie będzie oficjalnej delegacji Sejmu i Senatu.
Rzecznik Parlamentu Europejskiego Jaume Duch poinformował PAP, że na pogrzebie Niemcowa nie będzie oficjalnego reprezentanta PE jako instytucji. Z kolei Komisja Europejska prawdopodobnie będzie reprezentowana przez szefa Delegacji Unii Europejskiej w Moskwie - poinformowała rzeczniczka KE Maja Kocijanczicz.
Najwyższym rangą zagranicznym przedstawicielem na uroczystościach pogrzebowych będzie szef MSZ Litwy Linas Linkeviczius.
Pogrzeb Niemcowa odbędzie się na Cmentarzu Trojekurowskim w Moskwie. Poprzedzi go cywilna uroczystość żałobna w moskiewskim Centrum Andrieja Sacharowa. Rosyjski portal RBK podał, że do Centrum Sacharowa przybędą wszyscy ambasadorowie państw UE w Rosji, podobnie jak ambasador USA w Moskwie John F. Tefft.(PAP)
Na zdjęciu: Borys Niemcow fot.Sergei Chirikov/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Skąpe dane ws. śmierci Niemcowa; Borusewicz nie dostał zgody na wjazd do Rosji
- 03/03/2015 02:16 AM
Reklama