Bronisław Komorowski w czwartek odznaczył reprezentację piłkarzy ręcznych, która w Katarze zdobyła brązowy medal XXIV mistrzostw świata. Prezydent podkreślił wdzięczność rodaków po takim sukcesie.
- Chciałem po prostu jeszcze raz podziękować serdecznie. I za wzruszenia i za poczucie sukcesu sportowego, ale też za wzruszenia i poczucie sukcesu narodowego. Serdecznie dziękuję za te niezwykłe emocje, które towarzyszyły waszej walce. Ale również chcę serdecznie podziękować za poczucie współuczestniczenia w sukcesie, także przez resztę polskiego społeczeństwa, które przecież towarzyszyło waszej walce, towarzyszyło radości z odniesionego sukcesu - powiedział prezydent podczas czwartkowego spotkania.
Komorowski podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do tego sukcesu, tworząc klimat zachęcający do pięknej walki.
- Co tu dużo mówić - no wszyscy uczestniczyliśmy i mieliśmy ogromną satysfakcję z obserwowania i wspierania waszej walki o złoto. Ale mamy świadomość, że w tym przypadku potwierdziło się takie porzekadło, że w niektórych sytuacjach to i ściany sprzyjają także gospodarzom. Ale tym większa jest nasza wspólna wdzięczność z tytułu sukcesu i zwycięstwa wyrażającego się w zdobyciu brązu. Serdecznie za to wszyscy dziękujemy - podkreślił prezydent.
Komorowski wspomniał również o gratulacjach wysłanych do Związku Piłki Ręcznej w Polsce przez niewidomego kibica Tomasza Matczaka, który uczestniczył w uroczystości w Pałacu Prezydenckim. Przytoczył m.in. fragment wzruszającego maila wysłanego do związku: - Nie wiem jak wygląda Sławek Szmal, nie wiem jak wygląda Michał Jurecki, ani Michał Szyba, nie mam pojęcia jak wygląda cała reszta drużyny, ale jestem każdemu wdzięczny za to, co mogłem przeżywać przez ostatnie kilkanaście dni.
W imieniu drużyny za zaproszenie podziękował jej kapitan, uznany za najlepszego piłkarza ręcznego w 2009 roku Szmal. Bramkarz w rewanżu zaprosił prezydenta na mecze biało-czerwonych podczas mistrzostw Europy w 2016 roku (15-31 stycznia), których organizatorem będzie Polska. "Siatkarzom przyniósł pan szczęście w formie złotego medalu, a nam też to jest potrzebne" - dodał.
Trener reprezentacji Michael Biegler wraz ze Szmalem i prezesem ZPRP Andrzejem Kraśnickim przekazali prezydentowi pamiątkowy medal MŚ 2015 w Katarze, koszulkę i piłkę z podpisami zawodników. Bronisław Komorowski podarował drużynie flagę Polski.
- Dla takich chwil warto trenować. Po porażce z Katarem w półfinale każdy z nas był bardzo zdenerwowany. Głowy mieliśmy opuszczone, ale był dzień przerwy i wiedzieliśmy, że czeka nas mecz o brązowy medal. Zdążyliśmy się zmobilizować i jeszcze ostatkiem sił zdołaliśmy powalczyć o miejsce na podium. Życzyłbym sobie i chłopakom, żebyśmy za rok po mistrzostwach Europy, znowu spotkali się w tym samym miejscu - powiedział już po części oficjalnej skrzydłowy drużyny narodowej Adam Wiśniewski.
Zdobywca decydującego gola w końcówce spotkania o brąz z Hiszpanią, który doprowadził do dogrywki, Michał Szyba, nie spodziewał się, że odegra tak znaczącą rolę w walce o medal.
- Turniej w Katarze był dla mnie bardzo dziwny. Przewrotny los układał różne scenariusze. Jechałem tam jako trzeci rozgrywający, a udało się w ostatnim decydującym meczu pomóc drużynie. Nie byłem pewny wyjazdu, a tymczasem pomogłem drużynie w osiągnięciu sukcesu - wspomniał.
Przejęty wyróżnieniem był obrotowy Kamil Syprzak. "Emocje związane z tym medalem jeszcze będą nam towarzyszyć przez długi, długi czas. To fantastyczne uczucie być odznaczonym przez samego prezydenta i mieć możliwość uściśnięcia mu dłoni i porozmawiania z nim" - podkreślił.
Za wybitne osiągnięcia sportowe oraz promowanie ojczyzny na świecie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski zostali odznaczeni zawodnicy: Karol Bielecki, Michał Jurecki, Krzysztof Lijewski, Sławomir Szmal. Srebrny Krzyż Zasługi z rąk Prezydenta RP otrzymali inni piłkarze reprezentacji: Piotr Chrapkowski, Michał Daszek, Piotr Grabarczyk, Mariusz Jurkiewicz, Przemysław Krajewski, Piotr Masłowski, Robert Orzechowski, Kamil Syprzak, Michał Szyba, Marcin Wichary i Adam Wiśniewski.
Za zasługi dla rozwoju polskiej piłki ręcznej i osiągnięcia w pracy szkoleniowej Złotym Krzyżem Zasługi odznaczony został niemiecki selekcjoner drużyny narodowej Michael Biegler. Jego asystenci - Jacek Będzikowski Srebrnym Krzyżem Zasługi, a Łukasz Kalwa Brązowym Krzyżem Zasługi. Lekarz kadry Jerzy Buczak za wybitne zasługi w działalności na rzecz rozwoju i upowszechniania polskiej piłki ręcznej otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Pozostali członkowie ekipy Rafał Markowski i Krzysztof Rudomina uhonorowani zostali Srebrnym Krzyżem Zasługi.
Wcześniej, tuż po zdobyciu przez biało-czerwonych brązowego medalu, prezydent napisał do nich list gratulacyjny.
Polscy piłkarze ręczni w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata w Katarze pokonali Hiszpanię 29:28 po emocjonującej dogrywce. To czwarty medal biało-czerwonych w tej imprezie. W 1982 i 2009 roku sięgnęli po brąz, a w 2007 roku wywalczyli srebro.
(PAP)
Reklama