Brytyjskie media komentują pierwszy w zimowym okienku transferowym zakup Arsenalu – pomocnika Legii Warszawa Krystiana Bielika. Zdaniem ekspertów polski piłkarz ma zadatki by zostać zawodnikiem na miarę Patricka Vieiry.
Media na Wyspach nie pozostawiły tego przejścia bez komentarza – choćby ze względu na fakt, że Bielik jest pierwszym tegorocznym wzmocnieniem Arsenalu.
Najwięcej miejsca transferowi poświęcił "Daily Mirror", którego ekspert Ryan Hubbard porównuje Polaka do byłego kapitana „Kanonierów” Vieiry. Zwraca on uwagę na warunki fizyczne Bielika i stosunkowo rzadko towarzyszącą im umiejętność długich przerzutów piłki, które nasuwają skojarzenia z francuskim pomocnikiem.
- Na tym jednak podobieństwa się nie kończą bowiem główną siłą młodego pomocnika wydaje się być umiejętność kontrolowania tempa gry z pozycji tuż przed linią obrony - uważa Hubbard. Zwraca również uwagę na dojrzałość piłkarską Bielika, która pozwala mu unikać prostych błędów.
17-letniego Polaka chwali również trener Arsenalu Arsene Wenger. W piątkowej wypowiedzi dla klubowej telewizji potwierdził, że już pierwsze zajęcia pokazują ogromny potencjał Bielika.
- Biorąc pod uwagę jego wiek, jest to oczywiście transfer pod kątem przyszłości. Bądźmy jednak przygotowani na pozytywne zaskoczenie. Pierwsze wnioski po treningach są bowiem bardzo pozytywne - zaznaczył.
Podkreślił przy tym, że w związku z przerwą zimową w rozgrywkach polskiej ligi, Bielik ma zaległości fizyczne i stąd nie jest uwzględniany przy ustalaniu kadry na najbliższe mecze. Według niego zawodnik na pewno nie zadebiutuje w pierwszym zespole w ciągu najbliższych trzech tygodni.
Brytyjskie media porównują młodego Polaka do innych nastolatków sprowadzonych przez Wengera do Arsenalu, jak choćby Nicolasa Anelki, Cesca Fabregasa czy Aarona Ramsaya. Zaznaczają przy tym, że francuski menedżer nie boi się stawiać na młodych zawodników i tu wróżą szansę dla Bielika na szybkie wejście do pierwszego zespołu.
(PAP)
Reklama