Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 12:25
Reklama KD Market
Reklama

Prokurator Holder: nie wiadomo, kto stoi za atakami we Francji

Prokurator generalny USA Eric Holder powiedział, że nie ma wiarygodnych informacji nt. organizacji terrorystycznych stojących za ostatnimi atakami dżihadystów...

Prokurator generalny USA Eric Holder powiedział w niedzielę, że obecnie nie ma wiarygodnych informacji pozwalających stwierdzić, która z organizacji terrorystycznych stoi za ostatnimi atakami dżihadystów we Francji.


"Na razie nie ma wiarygodnych informacji pozwalających na stwierdzenie, która organizacja (terrorystyczna) jest odpowiedzialna" za te ataki - powiedział Holder amerykańskiej stacji telewizyjnej ABC. Holder, który jest także ministrem sprawiedliwości USA, udzielił wywiadu w Paryżu, gdzie uczestniczył w spotkaniu poświęconym walce z terroryzmem.

Jemeńska filia Al-Kaidy, znana jako Al-Kaida Półwyspu Arabskiego (AQAP), ogłosiła wcześniej, że to ona zleciła wykonanie w środę ataku na redakcję francuskiego tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo" za to, że pismo szydziło z islamu i innych religii. W zamachu zginęło 12 osób, a 11 zostało rannych. Napastnicy zostali zabici w piątek podczas szturmu komandosów francuskich.

W czwartek niejaki Amedy Coulibaly zastrzelił policjantkę na przedmieściach Paryża, a następnego dnia wziął zakładników w sklepie z koszerną żywnością na wschodzie francuskiej stolicy. W nagraniu wideo, umieszczonym w niedzielę w internecie, mężczyzna wyglądający na Coulibaly'ego przyznał się do przynależności do Państwa Islamskiego (IS), organizacji terrorystycznej aktywnej w Syrii i Iraku. Coulibaly zanim został zlikwidowany przez francuskie siły specjalne zdołał zabić cztery osoby w sklepie koszernym.

Również w niedzielę przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey powiedział na antenie telewizji Fox News, że nie wykazano dotąd, iż to Al-Kaida dokonała ataku na redakcję "Charlie Hebdo". "Istnieje przesłanka świadcząca o tym, że jeden z (dwóch sprawców zamachu) został przeszkolony w Jemenie, ale nie można powiedzieć, że ustalono istnienie powiązania (między tym atakiem a Al-Kaidą)" - powiedział generał Dempsey.

(PAP)

Na zdj. Eric Holder fot.Jim Lo Scalza/EPA

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama