Politycy PO podzielili się ws. głosowania w Senacie nad poprawką do budżetu na 2015 rok, zakładającą, że środki na współpracę z Polonią znajdą się w gestii Senatu, zamiast MSZ. Poprawka przepadła po interwencji szefa klubu Rafała Grupińskiego i przy sprzeciwie MSZ.
W czwartek w trakcie debaty nad ustawą budżetową na 2015 rok marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zgłosił poprawkę, zgodnie z którą dysponentem rezerwy celowej w wysokości 60,5 mln złotych, przeznaczonych na współpracę z Polonią i Polakami za granicą, byłby szef Kancelarii Senatu.
Byłby to powrót do stanu sprzed 2012 r. Od tego czasu dysponentem pieniędzy budżetowych na współpracę z Polonią jest Ministerstwo Spraw Zagranicznych; zostały one odebrane Senatowi i przekazane MSZ, gdy resortem kierował Radosław Sikorski.
Zgłoszenie przez marszałka poprawki wywołało burzę oklasków senatorów. Borusewicz pytał senatorów: "Co oznacza, że Senat jest opiekunem Polaków i Polonii? To czcze słowa i czcza deklaracja bez narzędzi w postaci pieniędzy". Jak przekonywał, zawsze uważał, że odebranie Senatowi pieniędzy na współpracę z Polonią jest złym rozwiązaniem. To się potwierdziło, bo - jak mówił - napływa do niego wiele głosów Polaków za granicą, niezadowolonych z obecnego stanu.
Jak dowiedziała się PAP od polityków Platformy, w środę Borusewicz spotkał się z premier Ewą Kopacz i rozmawiał z nią o wydatkowaniu pieniędzy na Polonię. "Nie obiecała jednoznacznie poparcia, ale też nie skrytykowała pomysłu" - twierdzi jeden z polityków PO, z którym rozmawiała PAP.
Zgłoszenie poprawki wywołało - jak dowiedziała się PAP ze źródeł we władzach PO - konsternację w MSZ.
Zgodnie z informacjami PAP w piątek z Borusewiczem rozmawiał Schetyna. Do marszałka Senatu szef dyplomacji zadzwonił ze Stanów Zjednoczonych, tuż przed powrotem do kraju. Schetyna - jak informują PAP politycy PO - kontaktował się również z kilkoma senatorami.
W czwartek i w piątek przed głosowaniami w Senacie zebrała się senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych, która nie poparła poprawki. Negatywnie wypowiedziała się o poprawce wiceszefowa MSZ Katarzyna Kacperczyk. Przekonywała senatorów, że jej przyjęcie może skutkować załamaniem się wielu programów prowadzonych przez MSZ dla Polonii.
Piątkowe posiedzenie komisji poprzedzone było obradami senackiego klubu PO, podczas którego przeciw poprawce wypowiadał się szef całego klubu parlamentarnego PO Rafał Grupiński. Borusewicz w trakcie posiedzenia podtrzymał swoje stanowisko; poparła go większość obecnych na spotkaniu senatorów.
Głosowanie w Senacie odbyło się w piątek po południu. Minimalną różnicą głosów senatorowie odrzucili poprawkę. Za jej przyjęciem głosowało 42 senatorów, zarówno z PO, jak i z PiS. Przeciw było 44, przede wszystkim z Platformy. 5 senatorów wstrzymało się od głosu. (PAP)
fot.Jacek Turczyk/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama