Z liczby 22-ch tysięcy amerykańskich żołnierzy wysłanych na Haiti tuż po trzęsieniu ziemi, na wyspie pozostało 13 tysięcy. Amerykanie przekazali już Haitańczykom lotnisko w Port-au-Prince i choć nadal pilnują porządku w stolicy i na przedmieściach to jednak starają się przekazywać swoje obowiązki miejscowym służbom porządkowym - poinformował w sobotę generał Douglas Fraser podczas konferencji prasowej w stolicy kraju.
Generał zapewnił, że armia USA pozostanie w zniszczonym kraju tak długo, jak to będzie konieczne. Nie powiedział jednak o jak o jaki konkretnie czas może tu chodzić.
Fraser podkreślił, że międzynarodowa akcja niesienia pomocy Haiti przebiega już w znacznie bardziej skoordynowany sposób. Nad lądującymi w stolicy kraju samolotami czuwają sami Haitańczycy. Tuż po trzęsieniu ziemi tamtejszy rząd przekazał amerykańskim wojskowym zarząd lotniskiem.
MB (CNN, MSNBC)
Reklama
Amerykanie wycofują swoich żołnierzy z Haiti
Z liczby 22-ch tysięcy amerykańskich żołnierzy wysłanych na Haiti tuż po trzęsieniu ziemi, na wyspie pozostało 13 tysięcy. Amerykanie przekazali już Haitańczykom lotnisko w Port-au-Prince i choć nadal pilnują porządku w stolicy i na przedmieściach to jednak starają się przekazywać swoje obowiązki miejscowym służbom porządkowym - poinformował w sobotę generał Douglas Fraser podczas konferencji prasowej w stolicy kraju.
- 02/14/2010 06:27 PM