Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych i ich koalicjantów przeprowadziły w piątek 31 nalotów na pozycje Państwa Islamskiego (IS) na terytorium Iraku i Syrii. Celem ataków były m.in. należące do dżihadystów budynki, pojazdy i systemy pocisków rakietowych.
W oświadczeniu połączone dowództwo sił koalicji podało, że na terytorium Syrii przeprowadzono 16 bombardowań, z czego zdecydowana większość miała miejsce w okolicy obleganego przez dżihadystów Kobane. Wokół tego bronionego przez Kurdów miasta zniszczono m.in. dwie duże jednostki IS. Zaatakowano także cele w mieście Ar-Rakka na północy Syrii, które jest uznawane za stolicę kalifatu utworzonego przez IS.
Siły koalicji poinformowały także o 15 nalotach na cele w Iraku. Samoloty zbombardowały m.in. Mosul, Bajdżi i Kirkuk.
W nalotach na IS w Iraku poza lotnictwem USA biorą udział siły powietrzne Australii, Belgii, Kanady, Danii, Francji, Holandii i Wielkiej Brytanii. Natomiast w bombardowania dżihadystów w Syrii zaangażowane jest lotnictwo USA, Bahrajnu, Jordanii, Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich - podało amerykańskie ministerstwo obrony. (PAP)
fot.Bruce Omori/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama