W związku z wcześniejszymi groźbami nie odbyła się w środę nowojorska premiera filmu "The Interview"- komedii o zamachu na przywódcę Korei Północnej Kim Dzong Una. Dzień wcześniej hakerzy zapowiedzieli serię zamachów terrorystycznych w miejsca, gdzie miał być wyświetlany film.
O odwołaniu pokazu premierowego poinformowała rzeczniczka prasowa Sunshine Cinema, kina w którym miał się odbyć projekcja. Również Carmike Cinemas, grupa zarządzająca 278 kinami w 41 stanach USA zapowiedziała we wtorek, że nie wyświetli filmu.
Decyzję o odwołaniu pokazów podjęto w związku z wtorkowymi groźbami grupy hakerskiej, która ostrzegła przed atakami na sale kinowe, wyświetlające ten film. Potencjalne ataki porównała do tych z 11 września 2001 roku na World Trade Center.
"Zalecamy trzymać się z daleka od tych miejsc (kin, w których wyświetlany będzie film). (...) Jeżeli mieszkacie niedaleko, lepiej opuśćcie mieszkania" - grozili hakerzy.
Ostrzeżenie wystosowała ta sama grupa, która w listopadzie włamała się do systemu komputerowego Sony Pictures - producenta "The Interview". Wtedy właśnie zaapelowała do koncernu, by "natychmiast przestał pokazywać film o terroryzmie, który może zakończyć regionalny pokój i wywołać wojnę".
Urzędnicy amerykańskiego resortu bezpieczeństwa wewnętrznego (DHS) uspokajają jednak, że na razie nie było żadnych sygnałów potwierdzających zagrożenie atakiem.
"Na tę chwilę nie ma żadnych wiarygodnych przesłanek wskazujących na spisek przeciwko kinom w USA" - podkreślił przedstawiciel DHS w rozmowie z agencją Reutera. Mimo to policja Los Angeles i Nowego Jorku zapewniła, że poważnie traktuje pogróżki i zrobi wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo.
Władze w Pjongjangu zapewniają, że nie mają nic wspólnego z atakami cybernetycznymi i ostatnimi pogróżkami. Jednocześnie wielokrotnie krytykowały twórców filmu, a w ostatnim liście do sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna oceniły, że "The Interview" "jawnie wspiera terroryzm i nakłania do działań wojennych".
W komedii "The Interview", która w Polsce jest znana jako "Wywiad ze Słońcem Narodu", James Franco i Seth Rogen wcielają się w role amerykańskich dziennikarzy, zwerbowanych przez CIA do zamordowania przywódcy komunistycznego reżimu w Pjongjangu - Kim Dzong Una. (PAP)
Na zdjęciu: Sony Pictures jest producentemkomedii o zamachu na Kim Dzong Una fot.Brendan Mcdermid/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama