4669 nielegalnych imigrantów, głównie z Afryki, przedostało się od początku roku do hiszpańskiej eksklawy Melilla na afrykańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego. W ubiegłym roku było nich niewiele ponad trzy tysiące - poinformował w środę szef hiszpańskiego MSW.
Odpowiadając w Kortezach na pytania lewicowej opozycji oskarżającej rząd o nieprzyjmowanie imigrantów, którym udało się przekroczyć granicę nie mając prawa azylu, minister Jorge Fernandez Diaz potwierdził, że przeważająca większość z nich to imigranci ekonomiczni i socjalni, którzy nie spełniają warunków otrzymania azylu politycznego.
"Do 16 listopada tylko do Melilli dotarło łącznie 4669 nielegalnych imigrantów. I wiecie, ilu poprosiło o azyl bądź ochronę międzynarodową? 75. Ci, którzy wdzierają się w grupach do Melilli lub Ceuty, są w przeważającej większości imigrantami ekonomicznymi i socjalnymi. Oni nie chcą ubiegać się o azyl lub ochronę międzynarodową" - powiedział minister.
"Hiszpania broni swych zewnętrznych granic, gdyż jest to nasze zobowiązanie, nasze prawo. Nasze terytorium określają granice. Jest ono ściśle związane z pojęciem suwerenności. Mam nadzieję, że nie będziecie prosić mnie o zrzeczenie się hiszpańskiego charakteru Ceuty i Melilli" - dodał. Do eksklaw tych - Ceuty, a zwłaszcza Melilli - od lat rości sobie prawa Maroko.
W wyniku konfliktów w Syrii, Iraku, Sudanie, a także Mali w ostatnich miesiącach coraz więcej uchodźców przedostaje się do Ceuty i do Melilli, gdzie znajdują się jedyne granice lądowe pomiędzy Afryką a Europą.
Deputowany małej prawicowej partii EUPV-Els Verds PV Ricardo Sixto zarzucił rządowi, że jego polityka imigracyjna nie jest zgodna z traktatami międzynarodowymi podpisanymi przez Hiszpanię, a zwłaszcza z Europejską Kartą Praw Człowieka. (PAP)
Na zdjęciu: Dwójka nielegalnych imigrantów na granicy hiszpańskiej w Melilli fot.Francisco G. Guerrero/EPA
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama