Ewa Malcher
Wiceprezydent Joe Biden ponownie złożył wizytę w Illinois. Wczoraj z małżonką Jill Biden zabiegali o głosy dla gubernatora Pata Quinna i innych kandydatów Partii Demokratycznej ubiegających się o urzędy w wyborach powszechnych 4 listopada.
Wiceprezydent Joe Biden przemawiał na wiecu wyborczym w Rockford (na zachodnim przedmieściu Chicago) zorganizowanym przez lokalne związki zawodowe elektryków (IBEW Local 364). Biden zachęcał do głosowania na gubernatora Quinna, senatora Richarda Durbina oraz kongresmankę Cheri Bustos. Quinn stara się o reelekcję i jest zaangażowany w wyrównany wyścig z republikańskim przeciwnikiem Brucem Raunerem. Rywalem Bustos w 17. okręgu jest republikanin Bobby Schilling, były kongresman.
Wcześniej dr Jill Biden była głównym gościem porannego spotkania w Northbrook. Dochód z tej imprezy został przeznaczony na kampanię wyborczą kongresmana z 10. okręgu Brada Schneidera, który toczy zacięty bój z republikaninem Bobem Doldem, byłym kongresmanem.
W ubiegłym tygodniu wiceprezydent Biden zabiegał o głosy dla kongresmana Schneidera w Vernon Hills, na północno-zachodnim przedmieściu Chicago.
Wcześniej wsparcia kandydatom Partii Demokratycznej udzielili podczas swych wizyt w Chicago prezydent Barack Obama i jego małżonka Michelle Obama.
Illinois odwiedzają też prominentni politycy republikańscy agitując na rzecz kandydatów Grand Old Party. (ao)
Na zdjęciu: Joe i Jill Biden fot.Robert Ghement/EPA
