Rada Miasta Naperville (na zachodnim przedmieściu Chicago) zatwierdziła przepisy ograniczające sprzedaż alkoholu, co ma wpłynąc także na zmniejszenie jego spożycia. Nowe regulacje stanowią odpowiedź władz miasteczka na wypadki drogowe, bójki i inne przestępstwa z udziałem pijanych mieszkańców Naperville.
W myśl przepisów zatwierdzonych w miniony wtorek, sprzedawcy napojów alkoholowych nie mogą obniżać ich regularnej ceny więcej niż 50 procent. Dodatkowo - właściciele lokali serwujących napoje wyskokowe muszą zatrudnić ochroniarzy wyszkolonych w kontroli osób nietrzeźwych.
W przyszłym tygodniu radni mają rozpatrzyć następny pakiet przepisów. Niektóre z nich zabraniałyby sprzedaży porcji mocnego alkoholu na godzinę lub mniej przed zamknięciem lokalu oraz zmniejszenie porcji piwa z 24 uncji do 20.
Radni zastaniają się też, w jaki sposób ułatwić policji oraz inspektorom miejskim egzekwowanie nowych przepisów.
W lipcu br. 21-letni mężczyzna z Geneva, który przez kilka godzin pił alkohol w barze w Naperville, po wyjściu siadł za kierownicą, a nastęnie wpadł do głębokiego dołu w kamieniołomach; w wypadku śmierć poniosły dwie osoby. (ao)
fot.SplitShire/pixabay.com