Ewa Malcher
Chicagowscy policjanci patrolowali Sauganash Trail, gdzie wcześniej kilka kobiet padło ofiarą ataku nagiego lub półnagiego mężczyzny. Jak do tej pory, zboczeńca nie udało się zatrzymać.
Policja wystosowała w ubiegłym tygodniu publiczne ostrzeżenie o zboczeńcu grasującym na Sauganash Trail. W rejon, gdzie doszło do ataków, skierowano dodatkowe patrole policyjne.
Ostrzeżenie wystosowano po tym, jak jedna z kobiet zgłosiła, że widziała półnagiego mężczyznę, który ściągał slipki. − Biegał trzymając ubranie w ręku. Potem ściągał dolną część ubrania − relacjonowała uprawiająca jogging mieszkanka Chicago.
Patrolujący okolicę policjanci podobno widzieli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi ekshibicjonisty sporządzonemu w ubiegłym tygodniu, jednak nie udało się go zatrzymać.
Szlak Sauganash w północno-zachodniej dzielnicy jest popularny wśród biegaczy i rowerzystów.
− Niektóre odcinki są gęsto zalesione, a po drodze jest jeszcze cmentarz, nieczynne tory kolejowe i wiele innych miejsc, gdzie ktoś się może ukryć − powiedziała ABC7 Chris Stodder, mieszkająca w pobliżu szlaku. (ak)
Na zdjęciu: Portret pamięciowy mężczyzny z Sauganash Trail fot.policja Chicago/Google Map
