Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 14 listopada 2024 19:08
Reklama KD Market

Złote Globy: „The Social Network” filmem roku 2010

Minionej nocy po raz 68. odbyła się uroczysta gala rozdania Złotych Globów. Filmowe nagrody przyznano w 14-tu kategoriach, a ceremonia odbyła się w hotelu Hilton w Beverly Hills. Niekwestionowanym zwycięzcą niedzielnego wieczoru został film Davida Finchera „The Social Network”.
Minionej nocy po raz 68. odbyła się uroczysta gala rozdania Złotych Globów. Filmowe nagrody przyznano w 14-tu kategoriach, a ceremonia odbyła się w hotelu Hilton w Beverly Hills. Niekwestionowanym zwycięzcą niedzielnego wieczoru został film Davida Finchera „The Social Network” – dramat oparty na biografii założyciela portalu Facebook, Marka Zuckerberga. Złote Globy bardzo często określane są mianem „przedoscarowej przebieżki”. Nagrodzeni podczas gali mają bowiem ogromne szanse na zdobycie wymarzonej statuetki Oscara podczas ceremonii przewidzianej na koniec lutego. Gdyby te prognozy potwierdziły się, na nagrodę od Amerykańskiej Akademii Filmowej mogą liczyć na pewno twórcy filmu „The Social Network”, Natalie Portman oraz Colin Firth. To oni triumfowali podczas 68. gali rozdania Złotych Globów. Za najlepszy film 2010 roku Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej uznało obraz Davida Fuinchera, „The Social Network”. Statuetką nagrodzono także samego reżysera, scenariusz filmu oraz muzykę, autorstwa znanego multiinstrumentalisty nurtu industrialnego, Trenta Reznora. Za najlepszych aktorów pierwszoplanowych roku 2010 uznano Natalie Portman za rolę primabaleriny w filmie „Carny łabędź” i Colina Firtha za rolę króla Jerzego VI w filmie „Jak zostać królem”. Dla Portman Złoty Glob za tę właśnie rolę miał szczególne znaczenie. Na początku pracy nad zdjęciami do filmu wiele mówiło się o rzekomej anoreksji aktorki, która do roli primabaleriny musiała schudnąć kilkanaście kilo. Potem jednak zła passa została przerwana, kiedy Natalie ogłosiła całemu światu, że spodziewa się dziecka, a jego ojcem jest Benjamin Millepied, choreograf, który pracował z nią na planie filmu „Czarny łabędź”.  Podczas niedzielnej ceremonii para wystąpiła razem. Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej wyróżniło też dwójkę aktorów drugoplanowych filmu „The Fighter” – Christina Bale’a oraz Melissę Leo. Najlepszym filmem komediowym okrzyknięto obraz „Wszystko w porządku” Lisy Cholodenko. AS
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama