O północy w poniedziałek czasu lokalnego w Indiach został oficjalnie powołany do istnienia nowy 29 stan - Telangana powstały z części stanu Andhra Pradesz.
Nowy stan utworzono z 10 byłych okręgów stanu Andhra Pradesz, w rezultacie prawie 50-letnich żądań 35 mln ich mieszkańców, którzy uważali, że są pomijani i dyskryminowani przez władze.
W granicach nowego stanu znalazło się duże miasto Hajdarabad, ważny ośrodek przemysłu farmaceutycznego i informatycznego, które przez najbliższe 10 lat pełnić będzie rolę wspólnej stolicy obu stanów - nowego i starego. W tym okresie ma powstać nowa stolica stanu Andhra Pradesz.
W niedzielę całe miasto udekorowano z okazji powstania nowego stanu różowymi balonikami, transparentami i flagami.
Różowy jest kolorem partii Telangana Rashtra Samiti, która przed 14 laty objęła przewodnictwo w walce o uzyskanie niezależności i która utworzy pierwszy rząd nowego stanu.
Wyższa izba parlamentu Indii uchwaliła w lutym ustawę zezwalającą na powstanie nowego stanu, mimo sprzeciwu ze strony Partii Kongresowej, która sprawuje rządy w Andhra Pradesz. Na znak protestu podał się do dymisji ówczesny szef administracji stanowej Kiran Kumar.
Stan Andhra Pradesz jest bardzo zróżnicowany pod względem rozwoju gospodarczego a ludność najbiedniejszego rejonu Telangana uważała, że władze centralne nie poświęcają im żadnej uwagi, a jej postulaty są pomijane. Mają nadzieję, że niezależność przyniesie im w końcu rozwój i pomyślność. Ludność Andhra Pradesz i Telanganu posługuje się tym samym językiem - Telugu.
Telangana nie ma dostępu do morza a ludność trudni się przeważnie rolnictwem. Rejon ten zalicza się do najbiedniejszych i najbardziej zacofanych w całych Indiach. (PAP)
Reklama