Ewa Malcher
− Przegrana Billa Brady wyniosła mniej niż 1 procent – przypomniała Rodriguez. – Być może dlatego, że jego kandydatura spotkała się ze zbyt małym poparciem społeczności polonijnej w Illinois. Podczas nadchodzących marcowych prawyborów Brady i ja liczymy, iż Polonia licznie zagłosuje na nas, czyli kandydatów, którzy mają wizję przyszłości naszego stanu – mówiła Rodriguez na spotkaniu z udziałem prezesa ZNP i KPA Franciszka Spuli, wiceprezeski ZNP Teresy Abick i skarbnika ZNP Mariana Grabowskiego.
Rodriguez powołała się na jeden z punktów programu wyborczego republikańskiego kandydata, w którym Brady obiecuje tymczasowe zniesienie stanowego podatku od dochodów. Taka ulga finansowa przyniosłaby ogromne korzyści podatnikom oraz przyczyniłaby się do przyspieszenia wzrostu gospodarczego Illinois.
− Wysoko cenię sobie etykę pracy Polaków zamieszkujących nasz stan. Fascynuje mnie polska kultura i tradycje – mówiła republikańska kandydatka. – Polonia w Illinois ciężko pracuje i należą się jej ulgi podatkowe, jakimi cieszą się mieszkańcy kilku innych stanów. Nasze wyborcze zwycięstwo pozwoli ten cel zrealizować – zapewniła.
Rodriguez obiecała, że wspólnie z Billem Brady wprowadzą stabilizację fiskalną w stanowym budżecie, zredukują biurokrację, obniżą wskaźniki przestępczości i wezmą w ochronę wartości rodzinne.
− Polonia zasługuje na gubernatora, który, jak Bill Brady, potrafi wypełniać składane obietnice – oświadczyła Rodriguez, była burmistrz miasteczka Long Grove.
Prawybory w stanie Illinois odbędą się 18 marca.
(ak)
