Senator Charles E. Schumer chce wskrzesić reformę imigracyjną poprzez zastosowanie chwytu parlamentarnego. Demokrata z Nowego Jorku twierdzi, że do najnowszej akcji zainspirował go artykuł w gazecie.
O zastosowanie manewru parlamentarnego nawoływał niedawno komentarz polityczny D. J. Dionn'ae jr. w "Washington Post". Schumer podchwycił pomysł, pomimo ostrej krytyki ze strony niektórych ustawodawców z obydwu partii, którzy wyrażają przekonanie, że nowa taktyka polityczna nie przyniesie żadnych rezultatów − informuje gazeta "New York Times".
Proponowany przez Schumera wybieg formalny polega na zwołaniu głosowania nad reformą imigracyjną od razu na forum Izby Reprezentatów w pełnym składzie, po pominięciu wstępnych faz legislacyjnych i głosowania w komisji izbowej.
Schumer uważa, iż w roku wyborczym ustawa ma szansę na przegłosowanie, ponieważ republikanie w Izbie są mniej skłonni do uległości wobec konserwatystów z Tea Party.
Do zatwierdzenia reformy w Izbie potrzebne byłyby głosy wszystkich demokratów i ponad dwunastu republikanów. Senat Stanów Zjednoczonych już wcześniej zatwierdził ustawę.
Republikański marszałek Izby John Boehner stwierdził za pośrednictwem rzecznika, że szanse senatora Schumera na sukces są zerowe, dlatego marszałek będzie kontynuował "stopniowe, krok po kroku starania" o kompromis w sprawie reformy prawa imigracyjnego.
Biały Dom nie zajął w ubiegłym tygodniu stanowiska w sprawie pomysłu Schumera.
W najnowszej historii amerykańskiej chwyt parlamentarny (znany jako "discharge petition") proponowany przez Schumera, został z powodzeniem zastosowany tylko raz: w 2002 r. w celu zatwierdzenia kompleksowej ustawy reformującej finansowanie kampanii wyborczych.
(ao)
Reklama