Redakcja
Z jednej strony posunięcie gubernatora postrzegane jest jako akt odwagi i rozsądku, a z drugiej jako przejaw lekkomyślności, czy nawet wręcz głupoty. Krytycy wróżą, że Quinn zmniejszył swoje szanse na reelekcję, gdy poprosił Vallasa by kandydował na urząd wicegubernatora.
Optując za Vallasem Quinn chyba najbardziej naraził się związkom zawodowym nauczycieli chicagowskich (CTU). Były szef szkolnictwa nie jest popularny wśród pedagogów, ponieważ dobrze pamiętają, jak bezwzględnie rozliczał ich z wyników nauczania i propagował szkoły czarterowe; prywatne placówki działające za pieniądze podatnika i zatrudniające nauczycieli niezrzeszonych w związkach zawodowych.
Quinn naraził się też mocno Afroamerykanom i Latynosom oraz organizacjom kobiecym za to, że nie wybrał żadnego przedstawiciela tych grup.
Niektóre środowiska uważają niepoprawność polityczną za akt odwagi. Według nich, Quinn (64 lata) świadomie naraził się mniejszościom etnicznym i kobietom, by desygnować najlepszego spośród kandydatów - takiego, który jest w pełni przygotowany do sprawowania urzędu gubernatora w sytuacji, gdyby zaszła taka konieczność.
Vallas (60 lat) ma rzeczywiście kwalifikacje i jest dobrze przygotowany do sprawowania urzędu. Zanim został szefem szkolnictwa był odpowiedzialny za budżet Chicago. Ma więc długoletnie i rozległe doświadczenie w zakresie administracji i zarządzania. Przed przyjęciem posad w Chicago pracował w bardzo trudnych warunkach jako nauczyciel w indiańskich rezerwatach. Jest bardzo inteligentny, a nawet błyskotliwy, ale bywa też podobno kapryśny, zarozumiały, konfliktowy i bezkompromisowy. Nie lubi być na drugim planie i zawsze się stara "grać pierwsze skrzypce", co może być potencjalnym źródłem konfliktów z Patem Quinnem.
Przypomnijmy że Vallas został zwolniony w 2001 r. ze stanowiska szefa oświaty przez ówczesnego burmistrza Richarda M, Daley, ponieważ stał się bardziej popularny niż burmistrz. W 2002 r. Vallas przegrał tylko 25 tysiącami głosów demokratyczne prawybory na gubernatora z Rodem Blagojevichem. Później reformował systemy szkolne w Filadelfii Nowym Orleanie i Connecticut. Do niedawna był konsultantem Rady Edukacyjnej Illinois . W tej roli ściśle współpracował z prezesem Rady Edukacyjnej Illinois Gery Chico, który sprawował funkcję przewodniczącego Chicagowskiej Rady Szkolnej, gdy Vallas był szefem Chicago Public Schools.
Niektóre źródła medialne podają, że o Vallasie jako o partnerze wyborczym myślał też Bruce Rauner, republikański kandydat na gubernatora, który teraz krytykuje Quinna za tę decyzję.
Czy Vallas pomoże, czy zaszkodzi Quinnowi w kampanii wyborczej i na jej finiszu? Dowiemy się wkrótce. Wygląda na to, że kampania Quinna z Vallasem u boku nie tylko nie będzie nudna, ale zapowiada się bardzo rozrywkowo.
Alicja Otap
