Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 1 października 2024 08:44
Reklama KD Market
Reklama

“Cyfrowa demencja” u dzieci i młodzieży

Dzieci, młodzież i młode osoby dorosłe coraz częściej mają poważne problemy z zapamiętywaniem. Często nie pamiętają ważnych informacji dotyczących codziennego życia, a nawet własnego numeru telefonu. Lekarze, psycholodzy i pedagodzy określają to zjawisko mianem “cyfrowej demencji”, ponieważ jest ona rezultatem uzależnienia od gadżetów elektronicznych.



Jako pierwsi zwrócili na nie uwagę naukowcy koreańscy. Stwierdzili oni, że największe problemy z utrzymaniem informacji w pamięci mają te młode osoby, które najbardziej polegają na zaawansowanej technologii, a ich trudności poznawcze są podobne do upośledzenia pacjentów z urazami głowy lub chorobami psychicznymi,

Eksperci obwiniają postęp techniczny za “cyfrową demencję”. Z najnowszych statystyk wynika, że liczba dzieci w wieku od 10 do 19 lat używających smartfonów przez ponad 7 godz. dziennie wzrosła o przeszło 18 procent.

Nadmierne używanie smartfonów oraz gadżetów do gier wideo wpływa hamująco na rozwój młodego mózgu - uważają lekarze z centrum neurologicznego w Seulu. Korea Południowa jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie krajów na świecie i już w latach 90. tamtejsi lekarze rozpoznawali jako jednostkę chorobową uzależnienie od internetu - tak u dorosłych, jak i u dzieci - informuje artykuł w “The Telegraph”.

Koreańscy neurolodzy odkryli, że u osób używających w nadmiarze elektronicznych gadżetów zwykle bardziej rozwija się lewa półkula mózgu, a prawa pozostaje daleko w tyle pod względem rozwoju.

Prawa półkula jest odpowiedzialna za koncentrację uwagi i zapamiętywanie. Jeśli nie jest należycie rozwinięta, wystąpią trudności w zakresie tych funkcji poznawczych, a w 15 proc. przypadków wczesna demencja - ostrzegają Koreańczycy.

Smartfony i gadżety używane w nadmiarze nie tylko hamują rozwój mózgu, ale też rozwój emocjonalny, przy czym dzieci są bardziej narażone niż dorośli, ponieważ ich mózgi jeszcze rosną i nie są w pełni dojrzałe.

Zjawisko wydaje się być najbardziej alarmujące wśród użytkowników nowoczesnych technologii, którzy są w przedziale wiekowym od 10 do 19 lat. Właśnie w tej grupie uczeni koreańscy i amerykańscy z UCLA odnotowali największe trudności w zapamiętywaniu.

Badacze amerykańscy opublikowali swój raport na początku tego miesiąca. Stwierdza on także, iż 14 proc. młodych mężczyzn i kobiet w wieku od 18 do 39 lat narzeka na kłopoty z pamięcią.

Badacze amerykańscy przypisali zjawisko stylowi życia - przy komputerze i z telefonem komórkowym. Według nich, w zapamiętywaniu i przechowywaniu informacji przeszkadza bardzo tekstowanie (smsowanie). Dodatkowymi negatywnymi czynnikami są stresy codziennego życia i pośpiech, które przeszkadzają w koncentracji uwagi i w samorefleksji.

W dzisiejszych skomputeryzowanych czasach trzeba ćwiczyć pamięć i umiejętności poznawcze. Dlatego czasem należy świadomie zrezygnować z używania elektronicznych gadżetów. Nie ma innego wyjścia, jeśli chcemy uniknąć swoistego wtórnego analfabetyzmu - uważają eksperci.

(ao)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama