Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 04:24
Reklama KD Market
Reklama

Do USA bez wiz już wkrótce? Mark Kirk i Mike Quigley mają nadzieję na sukces ustawy

Republikański senator Mark Kirk i demokratyczny kongresman Mike Quigley mają nadzieję na szybkie zatwierdzenie przez Kongres kompleksowej ustawy reformującej ruch bezwizowy. Dzięki reformie, obywatele polscy mogliby przyjeżdżać do USA bez wizy i pozostawać w tym kraju do 90 dni,  tak samo, jak turyści z 37 innych państw, w tym 30 europejskich. Politycy z Illinois opowiedzieli o swoich staraniach podczas briefingu prasowego z udziałem Konsul Generalnej RP Pauliny Kapuścińskiej. Spotkanie odbyło się w siedzibie Zrzeszenia Amerykańsko-Polskiego w Chicago. Wzięli w nim udział także przedstawiciele polonijnych organizacji, m.in. prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej i Związku Narodowego Polskiego Franciszek Spula.

/a> Przemawia senator Mark Kirk (P). Towarzyszy mu kongresman Mike Quigley fot. Alicja Otap


Ustawę zmieniającą zdezaktualizowane, według obydwu polityków,  kryteria członkostwa w ruchu bezwizowym, czyli Visa Waiver Program, już zatwierdził Senat USA głosami republikanów i demokratów. Jak podkreślali Kirk i Quigley, reforma jest popierana przez ustawodawców z obydwu partii. Sponsorzy ustawy (Visa Waiver Program Enhanced Security and Reform Act) wyrażają optymizm, że tym razem − po wielu wcześniejszych próbach w Kongresie −  uda się dołączyć Polskę do programu bezwizowego. Ustawę popiera prezydent Barack Obama.

Na środowym spotkaniu w ZAP kongresman Quigley powiedział, że na razie nie wie, na ile konkretnie głosów może liczyć podczas głosowania w Izbie. - Próbnego głosowania jeszcze nie było  − wyjaśnił demokrata.

Senator Kirk  podkreślił, że przybywa zwolenników ustawy, ponieważ znajdują się w niej zapisy dotyczące wzmocnienia bezpieczeństwa granic, przy równoczesnym zwiększeniu ruchu turystycznego. - Chicago jest siedzibą jednej z największych na świecie społeczności polskich − stwierdził republikanin. - Jeśli pozwolimy obywatelom polskim na podróżowanie bez wizy amerykańskiej, to będą częściej odwiedzać rodziny i przyjaciół w Illinois. Równocześnie, zwiększą się nasze dochody z turystyki i USA zacieśnią długoletnie więzi dyplomatyczne z Polską.

Kongresman Quigley wyraził z kolei przekonanie, że trzeba jak najszybciej dokonać aktualizacji obecnych przepisów regulujących ruch turystyczny. - Musimy ułatwić podróżowanie zagranicznym turystom, utworzyć nowe miejsca pracy  i udostępnić miastom w całym kraju, także Chicago, nowe źródła dochodu z turystyki. Reforma ruchu bezwizowego wzmocni nasze bezpieczeństwo oraz pogłębi wzajemne stosunki z ważnymi sojusznikami, takimi jak Polska, którzy są wykluczeni z programu VWP ze względu na jego przestarzałą strukturę − zauważył demokrata.

Do akcji prowadzonej w Kongresie przez obydwu polityków odnieśli się pozytywnie Konsul Generalna RP Paulina Kapuścińska oraz prezes Polsko-Amerykańskiej Izby Gospodarczej Bogdan Pukszta.

Kirk i Quigley podkreślili, że reforma ruchu bezwizowego jest też popierana przez  krajowe stowarzyszenia turystyczne, hotelarskie i handlu detalicznego (U.S. Travel Association, American Hotel and Lodging Association, National Retail Federation) oraz Amerykańską Izbę Handlową (U.S. Chamber of Commerce).

Według danych U.S. Travel Association (USTA) z 2010 r., 65 proc. odwiedzających USA przybyło z krajów należących do programu bezwizowego VWP. Podczas pobytu w USA wydali oni prawie 61 mld dol. i przysporzyli następne 9 mld dol. w dochodach z podatków.  Czechy dołączyły do VWP w 2008 r. i tylko w ciągu roku o ponad 17 proc. podniosła się liczba czeskich podróżnych odwiedzających USA − z  42 923 w 2007 r. do 50 276.  Warto przy tej okazji zauważyć, że gospodarka Czech jest mniejsza niż Polski. PKB Czech wynosi 217  mld dol. − niemal o połowę mniej niż RP.  Dlatego zwiększenie ruchu turystycznego z Kraju nad Wisłą powinno leżeć w interesie Stanów Zjednoczonych − uważają Kirk i Quigley.

Trzeba podkreślić, że relacje z briefingu przekazały nie tylko polonijne, ale też amerykańskie media, w tym agencja prasowa Associated Press, dzięki czemu o ważnej dla Polaków i Polonii sprawie, dowiedzą się także Amerykanie i przełoży się to być może na większe poparcie dla inicjatywy ustawodawczej senatora Kirka i kongresmana Quigley.

Alicja Otap


[email protected]


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama