Zełenski w ramach wizyty w Polsce spotkał się ze studentami Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Podziękował Polakom za pomoc Ukraińcom "w trudnym momencie, przez wolontariat, wsparcie, relacje, oddanie". "Najważniejsze jest być człowiekiem. Za takie właśnie wartości wam dziękuję. Bardzo się cieszę, że Ukraina ma takiego sąsiada, że ukraińscy studenci mają takich przyjaciół, jak studenci z Polski" - powiedział prezydent Ukrainy.
"Zdobędziemy dla Ukrainy sprawiedliwy pokój, zwycięstwo i będziemy Ukrainę odbudowywać. Jestem przekonany, że będziemy to robić razem z naszymi przyjaciółmi, z naszymi sąsiadami, czyli z wami" - oświadczył.
Wyraził też przekonanie, że w tym roku dojdzie do przełomu w procesie akcesyjnym Ukrainy do UE. "W czasie polskiej prezydencji chcemy otworzyć kilka klastrów (w negocjacjach z UE - PAP), w drugiej części roku, w trakcie prezydencji Danii - kolejne klastry. To dla nas olbrzymia szansa, bo oba kraje są dla nas bardzo przyjazne" - powiedział Zełenski.
Pytany, czy Ukraina wykorzysta potencjał ukraińskich studentów studiujących w Polsce i innych krajach, zapewnił, że jego kraj, podążając drogą do Unii Europejskiej, będzie wykorzystywać czas i wiedzę także swoich studentów.
Zwrócił też uwagę na zniszczenia dziedzictwa narodowego i zabytków dokonywane przez Rosję. "Zrujnowano tysiące obiektów. Odessa jest wpisana na listę UNESCO. Ten fakt nie wpływa na działania Rosji" - zauważył Zełenski.
Na pytanie, jakie kroki Ukraińcy powinni podjąć, by poprawić stosunki z Polakami, zaznaczył, że Ukraina "stawia te kroki broniąc całej Europy". "Ukraina płaci najwyższą cenę - ofiar w ludziach" - mówił. Jak zauważył, jeśli Ukraina upadnie, Rosjanie pójdą dalej i inne kraje będą musiały walczyć.
Zaznaczył też, że "ten, kto zapłacił najwyższą cenę w najtrudniejszych czasach, będzie razem także w przyszłości". "Trzeba walczyć o takich sojuszników i takie stosunki z sojusznikami" - dodał.
Studenci zapytali też Zełenskiego o to, co robi, by w trudnych chwilach zachować spokój i skupienie. Prezydent Ukrainy odparł, że jest normalnym człowiekiem i nie zachowuje spokoju i skupienia. "Kiedy trzeba reagować szybko, koncentruję się, mam zdolność do szybkiego reagowania. Kiedy mierzę się z wyzwaniami, kiedy trzeba być silnym, to bywa różnie" - przyznał.
W maju 2023 r. Szkoła Główna Handlowa przyznała Zełenskiemu tytuł doktora honoris causa. Rektor SGH Piotr Wachowiak podkreślił, że inicjatywa przyznania Zełenskiemu tytułu spotkała się z entuzjastycznym poparciem społeczności uczelni. Wskazał, że tytuł został przyznany za zasługi na rzecz współpracy międzynarodowej i działania na rzecz wolności i godności we współczesnym świecie.
Jak mówił rektor uczelni, w uzasadnieniu uchwały Senatu SGH wskazano, że prezydent Zełenski reprezentuje nowy typ przywództwa międzynarodowego - autentycznego, charyzmatycznego i bohaterskiego lidera, reprezentującego takie wartości jak mądrość, odwaga i odpowiedzialność w sytuacji ekstremalnej". Wachowiak podkreślił, że ukraiński przywódca podbił serca opinii międzynarodowej i przekonał świat do poparcia Ukrainy.
Podziękował gościowi z Ukrainy za odwiedzenie uczelni. "Niech żyje wolna, niepodległa Ukraina" - zakończył przemowę rektor SGH.
Zełenski podczas wizyty w Warszawie spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem, prezydentem Andrzejem Dudą i kandydatem KO na prezydenta Rafałem Trzaskowskim.(PAP)