Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 06:36
Reklama KD Market

Czarne chmury nad reformą?

Nie będzie głosowania bez poparcia republikanów w Izbie


Pod naciskiem konserwatywnych członków Izby Reprezentantów przeciwnych reformie imigracyjnej marszałek Izby John Boehner powiedział we wtorek, że nie widzi możliwości wniesienia propozycji ustawy imigracyjnej na forum Izby bez uzyskania poparcia większości republikanów. 



Do tej pory Boehner unikał odpowiedzi na pytanie, jakie stanowisko zajmie Izba w sprawie reformy imigracyjnej. Nie udzielał też jednoznacznej odpowiedzi, czy zgodzi się na głosowanie, nawet jeśli nie zgromadzi przynajmniej połowy głosów poparcia spośród 234 republikańskich kongresmanów.

Ustawa pod znakiem zapytania


Senat rozważa swoją wersję ustawy imigracyjnej, podczas gdy komentarz marszałka Izby stawia pod znakiem zapytania możliwość zatwierdzenia przez Kongres jakiejkolwiek propozycji reformy imigracyjnej.

Warunek, że ustawa musi spotkać się z akceptacją większości republikańskich kongresmanów jest jeszcze jedną przeszkodą przed propozycją legislacyjną, która i tak z trudem broni się w podzielonym Kongresie.

Republikańscy członkowie Izby nie mają jednogłośnej opinii w tej kwestii i wielu z nich może w głosowaniu sprzeciwić się legalizacji 11 mln nieudokumentowanych imigrantów i wyznaczenia im drogi do obywatelstwa. Czołowi kongresmani republikańscy zdecydowanie sprzeciwiają się dwupartyjnej propozycji wniesionej na forum Senatu. W zamian proponują taką wersję, która położyłaby większy nacisk na kwestię zabezpieczenia granic.

Priorytet bez zmian


Boehner rozmawiał z reporterami po zakończeniu cotygodniowej konferencji z udziałem republikańskich kongresmanów. Na spotkaniu za zamkniętymi drzwiami marszałek zapewniał jej uczestników, że "plotka głosi w tym tygodniu, że nosi się z zamiarem potajemnego wniesienia pod obrady propozycji ustawy imigracyjnej bez uzyskania poparcia większości republikanów".

"Jednym z naszych priorytetów niezmiennie jest zabezpieczenie granic. Zapewniam, że nie mam zamiaru proponować ustawy, która nie doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa naszych granic. Tak się z całą pewnością nie zdarzy" – oświadczył Beohner.

Senator Dick Durbin z Illinois pytany, czy słowa Boehnera oznaczają, że szanse na zatwierdzenie reformy imigracyjnej praktycznie spadły do zera odparł: "Mam nadzieję, że nie. Doszliśmy w Senacie do porozumienia w sprawie kompleksowej reformy imigracyjnej przy ścisłej współpracy obu partii. Myślę, że marszałek Boehner pamięta o tym, że sukces tej propozycji w Izbie również zależy od dwupartyjnego poparcia. Jeśli upiera się przy wyłącznie republikańskiej propozycji, to szanse na sukces są znikome".

Wkrótce izbowa wersja ustawy


Siedmioosobowa grupa kongresmanów – trzech republikanów i czterech demokratów – wciąż pracuje nad izbową wersją kompleksowej ustawy imigracyjnej, zbliżonej w wielu punktach do wersji senackiej. W tym, wytyczającej nieudokumentowanym imigrantom drogę do obywatelstwa. Z dobrze poinformowanych źródeł wynika, że pełna wersja ustawy może zostać ogłoszona jeszcze w tym tygodniu.

Republikańscy przywódcy Izby zapowiedzieli, że 10 lipca odbędą kolejną konferencję, by przedyskutować dalsze kroki w kwestii reformy. Z kolei senaccy liderzy demokratów mają nadzieję na głosowanie nad ustawą imigracyjną zanim Kongres odroczy swe obrady z okazji Święta Niepodległości 4 Lipca.

Podzielone opinie Amerykanów


Tymczasem ujawnione we wtorek wyniki sondażu CNN/ORC wykazują, że tylko nieco ponad połowa Amerykanów popiera senacką wersję ustawy. 51 proc. ankietowanych opowiada się za taką propozycją, która zwiększy zabezpieczenie granic i stworzy drogę do obywatelstwa dla nieudokumentowanych imigrantów. 45 proc. respondentów wyraziło sprzeciw wobec tych propozycji.

(ak)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

ReklamaWaldemar Komendzinski
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama