Koniec sporów o pigułkę antykoncepcyjną

Administracja Baracka Obamy nie będzie domagać się dłużej ustanowienia restrykcji wiekowych przy sprzedaży pigułek antykoncepcyjnych "Plan B". Zaledwie kilka tygodni temu Departament Sprawiedliwości złożył apelację od decyzji sędziego Edwarda Kormana, który zniósł ograniczenia wiekowe. Pod naciskiem organizacji medycznych administracja wycofała się z dalszych sporów na drodze sądowej.



Do tej pory prezydent popierał propozycję sekretarz Departamentu Zdrowia Kathleen Sebelius, która proponowała dostęp do pigułek znanych jako "morning after" dla kobiet od 17 roku życia. Stanowisko to skrytykowali przedstawiciele Food and Drug Administration, demokraci, zwolennicy prawa do aborcji i organizacje medyczne. W odpowiedzi prawo do kupna tabletki obniżono do 15 lat.

Obecnie administracja zwróci się do producentów pigułek "Plan B" o przygotowanie nowej etykietki na opakowania tego środka antykoncepcyjnego, wyraźnie mówiącej, że każdy może ją nabyć.

Departament Sprawiedliwości twierdzi, że natychmiast po otrzymaniu projektu etykietki Food and Drug Administration bez dalszej zwłoki zatwierdzi sprzedaż tabletek bez żadnych ograniczeć wiekowych nabywcy.

 (P – eg)