Celem wnikliwej analizy było ustalenie, co w Partii Republikańskiej nie odpowiada młodym wyborcom i jak partia może poprawić swój wizerunek w tej grupie demograficznej.
Z badań wyłonił się dość ponury obraz GOP.
95-stronicowy raport, zatytułowany "Grand Old Party for a Brand New Generation" skupia się na sprawach społeczno-ekonomicznych i ostro krytykuje GOP na kilku frontach.
Młodzi mają partyjnej starszyźnie za złe sprzeciw wobec małżeństw gejów. Podkreślają, że wyborcy latynoskiego pochodzenia są przekonani, że GOP w ogóle nie zwraca na nich uwagi. Traktuje dobrze tych, którym się w życiu powiodło, a nie wyciąga ręki do ludzi, którzy potrzebują pomocy.
Za rzecz wyjątkowo rażącą młodzież uznała "brutalne, rasistowskie, sztywne i w starym stylu odpowiedzi kandydatów do Kongresu na pytania wyborców".
Według młodych republikanów, GOP powinien skupić się na budowaniu swego wizerunku jako "mądrej partii" w przeciwieństwie do opinii wyrażonej przez republikańskiego gubernatora Luizjany Bobby´ego Jindalla, który na zjeździe konserwatystów w Waszyngtonie ostrzegł, że GOP jest postrzegany jako "głupia partia".
(P – eg)