90-latek z czterema dyplomami
Na naukę nigdy nie jest za późno. Zasadę tę wyznaje i realizuje 90-letni Wally Taibleson. W ub. tygodniu otrzymał czwarty dyplom z Kalifornijskiego Uniwersytetu Stanowego.
Taibleson ma tytuł magistra historii, literatury, kreatywnego pisania i edukacji. Chociaż liceum ukończył w 1939 roku, to studia podjął mając 70 lat.
Mężczyzna pochodzi z Maywood w Ilinois. Po ukończeniu średniej szkoły dostał pracę w księgowości, poślubił miłość swego życia Claire i został ojcem czworga dzieci.
Z czasem uzyskał tytuł dyplomowanego księgowego i doszedł do wyższego stanowiska. Ostatecznie został wiceprzewodniczącym rady dyrektorów National Can Corp. w Chicago.
Po odejściu na emeryturę w 1984 roku zwiedzał świat.
Naukę traktuje jak tarczę ochronną przed starczą demencją. Ćwiczy umysł, by nie utracić kontaktu z otoczeniem.
"Jestem niezwykle dumny ze swego ojca. To, co zrobił powinno zainspirować wszystkich ludzi, którzy uważają, że w dojrzałym wieku nie mogą wrócić do nauki, że jest za późno na spełnianie własnych celów i marzeń", powiedział syn Wally´ego Taiblesona, Jim.
(HP –eg)