Redakcja
Sześcioletni Kuba Chojnecki z Krakowa zachorował na raka nerki (neuroblastoma). Leczenie w Polsce z wykorzystaniem wszelkich dostępnych w kraju środków nie pomogło. Kiedy lekarze oznajmili, że wyczerpali swoje możliwości i Kuba ma przed sobą nieuchronną śmierć, jego rodzice dowiedzieli się o wynikach specjalistycznej niemieckiej kliniki pediatrycznej przy Uniwersytecie Medycznym w Greifswaldzie.
Podjęto energiczną akcję zbierania funduszy. W Chicago zajęły się tym dwie wolontariuszki, Małgorzata Pachuta i Katarzyna Romanowska. Kuba przeszedł skomplikowaną terapię, obejmującą operację. Dziś jest zdrowy, potrzebne są tylko okresowe badania kontrolne.
Teraz ratunku potrzebuje chory na neuroblastomę dwuipółletni Marcinek Sporek z Tymbarku, od 9 miesięcy z małymi przerwami przebywający w szpitalu. Klinika uniwersytecka w Greifswaldzie podjęła się leczenia, które obejmie chemioterapię, operację, autoprzeszczep i naświetlania.
Koszty są wysokie, ale rodzice i doświadczeni w poprzedniej akcji wolontariusze w Polsce i Chicago mają nadzieję na uzbieranie potrzebnej kwoty. Pieniądze na pierwszy etap kuracji już są na koncie Marcinka w fundacji Limanowska Akcja Charytatywna (Bank Spółdzielczy w Limanowej).
W Chicago zajmują się akcją, tak jak w przypadku Kuby, pełne entuzjazmu i nadziei Gosia Pachuta i Kasia Romanowska, do których dołączyła Sylwia Lubecka. Zapowiadają – poza stałą zbiórką funduszy – wielką imprezę artystyczną na początku grudnia. Poza występami artystów odbędzie się wówczas aukcja zebranych atrakcyjnych przedmiotów, między innymi autografów znanych artystów.
Podczas niedawnego spotkania w księgarni Polonia Barbara Krafftówna przekazała swój autograf i słowa wsparcia dla Marcinka. A Łukasz i Paweł Golcowie tak się przejęli losem chłopca, że podczas koncertu – po zaśpiewaniu "Pieniądze to nie wszystko" – zaapelowali do publiczności o wpłaty. Jak obliczono po koncercie – słuchacze wrzucili do do skarbonki 2,401 dol.
Osoby współczujące i zainteresowane mogą dowiedzieć się więcej o Marcinku i o tym, jak można mu pomóc, pod adresem www.marcinsporek.blogspot.com.
O postępach akcji pomocy będziemy informować na bieżąco.
Krystyna Cygielska
