Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 06:34
Reklama KD Market

Po "Oskarach" i "Fryderykach" pierwszy "Juliusz"

"Juliusz" to oczywiście Juliusz Słowacki, a właściwie jego szklana statuetka, na której uskrzydlona postać ma twarz Wieszcza. Juliusz Słowacki to również patron szkoły w Wheeling, która w minioną niedzielę celebrowała 10-lecie swojego istnienia. Statuetkę zaprojektowali i jej wykonanie opłacili nauczyciele tej szkoły, aby podziękować dyrektor placówki, Renacie Rudnicki, za jej wkład w powstanie i wzorowe prowadzenie szkoły. Ten bardzo kreatywny pomysł zachwycił uczestników spotkania i świętowania jubileuszu, którzy licznie zapełnili wielką salę widowiskową Copernicus Center.


 


Za pomysł odbycia uroczystości w Centrum Kopernikowskim, a także za scenariusz programu artystycznego "Piękna nasza Polska cała" również odpowiedzialna jest Renata Rudnicki, która w krótkiej rozmowie podkreślała, że wykonanie udanego spektaklu zawdzięcza się ogromnej pracy nauczycieli z małymi artystami, czyli uczniowie szkoły. Faktycznie, ten multimedialny program był imponujący. Barwne stroje, pełne pasji tańce, wyraźna artykulacja podawanych tekstów sprawiły, że dwugodzinne przedstawienie (z 20-minutową przerwą) upłynęło niepostrzeżenie.


 


Bo i pomysł spektaklu był interesujący. Juliusz Słowacki
(w tej roli Dorota Lorkiewicz) po latach pobytu na szczęśliwszej gwieździe zjawia się we współczesnej Polsce i jest oprowadzany przez Turystę (Artur Nowak) po większych miastach z południa na północ.


 


To daje możliwości pokazania na dużym ekranie za pomocą slajdów najpiękniejszych polskich krajobrazów oraz zaprezentowania poszczególnych regionalnych kultur od Tatr po Bałtyk. Jest więc występ polskich górali, krakowskiego Lajkonika z krakowiakiem, fragment "Balladyny" w krakowskim Teatrze Słowackiego, zatańczenie warszawskiej poleczki i przypomnienie legendy o Warsie i Sawie, nie zabrakło pomnika Chopina z Łazienek i tańca z wstążką do muzyki kompozytora, jest przechadzka po Toruniu z piernikami oraz żywym pomnikiem (autentycznie!) Mikołaja Kopernika, a na zakończenie wędrówki Wieszcza tłum marynarzy zapewnia, "morze, nasze morze, będziem ciebie wiernie strzec". Takiego spektaklu nie powstydziłby się żaden profesjonalny teatr.


 


W drugiej części, pokazującej dorobek szkoły, a zarazem będącej powodem do występów najmłodszych (4-, 5- i 6-latków), Juliusz Słowacki już się nie pojawia osobiście, ale za to pojawił się konsul RP Konrad Zieliński z odznaczeniami dla nauczycieli. Był to też czas na zaprezentowanie całego grona pedagogicznego z prezydentem szkoły o. Jerzym Gawlikiem, prezesem Martą Niedbalec i innymi członkami zarządu. W sumie całe ciało nauczycielskie (szkoła zatrudnia 34 pedagogów) znalazło się na obszernej scenie Copernicusa wraz z imponującą liczbą uczniów (obecnie do klas od przedszkola do matury uczęszcza ok. 700 dzieci i młodzieży). Były słowa uznania i gratulacje. Krótkie mowy wygłosili: ksiądz Jerzy Gawlik, dyrektor Renata Rudnicki oraz prezes Marta Niedbalec.


 


Głos zabrał również konsul Zieliński, który następnie udekorował odznaczeniami zasłużone osoby. Polska Komisja Edukacji Narodowej uhonorowała Medalami KEN 9 nauczycielek i jednego nauczyciela, a Prezydent RP przyznał złoty i srebrny Krzyż Zasługi za wieloletnią pracę na polu nauczania Barbarze Gawrońskiej i Marcie Wójcik. Odznaczeni otrzymali gromkie brawa i korowód złożony z uczniów i nauczycieli zakończył jubileuszowe obchody.


 


Warto wspomnieć, że uroczystość zaczęła się punktualnie (co nie często zdarza się w polonijnym świecie), była wartko prowadzona przez Beatę Węgrzynowicz i Janusza Rudnickiego, Anna Strojny (choreograf szkolnych zespołów pieśni i tańca "Gaik" i "Gaiczek") panowała nad układami tanecznymi, a na sali nie zabrakło gości honorowych, czyli przedstawiciela Konsulatu RP, wiceprezesa Związku Narodowego Polskiego Teresy Abick, prezesa Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Ewy Koch oraz Heleny Ziółkowskiej i Haliny Czajkowskiej, reprezentujących periodyk "Głos Nauczyciela". Widoczni byli także inni przedstawiciele zawodu nauczycielskiego ze szkół polonijnych.


 


Wiadomo, że aby powiódł się jakikolwiek zamysł organizacji tak dużej imprezy, potrzebna jest współpraca wielu osób. Polska Parafialna Szkoła im. Juliusza Słowackiego w Wheeling udowodniła, że ma oddanych, pracowitych i lojalnych nauczycieli i rodziców, którzy potrafili dotrzeć do sponsorów, mediów i profesjonalistów różnych branż potrzebnych do sfinalizowania tej uroczystości. A także, że uroczystość może się zamknąć w ramach 2 godzin i nie mieć cech dawno niemodnych akademii. Gratulacje!


 


Tekst i zdjęcia:


Bożena Jankowska


Podziel się
Oceń

Reklama
ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama