Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 09:27
Reklama KD Market

Podatnicy zapłacą za obronę Blagojevicha?


Choć Rod Blagojevich nie jest już gubernatorem, to podatnicy z Illinois najprawdopodobniej będą musieli pokryć przynajmniej część jego wydatków na obronę. Tego lata rozpocznie się proces Blagojevicha z federalnego oskarżenia o nadużycie władzy.


 


Koszty prawne pokrywa jego fundusz kampanijny, który wynosił $2.8 miliona w momencie, gdy Blagojevicha oskarżono o korupcję. Dziś fundusz dysponuje już tylko połową tych pieniędzy. Jakie są szanse na to, że $1.4 miliona wystarczy na pokrycie wszystkich wydatków związanych z procesem? "Żadne. Te pieniądze nie wystarczą. Będą musieli sięgnąć po fundusze publiczne" – odpowiada Ron Safer, były prokurator federalny, a obecnie partner firmy adwokackiej Schiff Hardin LLP.  


 


Federalny sędzia okręgowy, James Zagel, nałożył ograniczenia na użycie pieniędzy z funduszu. Ograniczył nawet stawkę honorarium dla adwokata Blagojevicha, która nie może przekraczać $110 na godzinę. Zabiegi te nie gwarantują jednak, że pieniędzy starczy na wszystkie wydatki. "Biorąc pod uwagę tempo, w jakim wydano połowę funduszu, można mieć pewność, że podatnicy będą musieli do tego dopłacić", mówi Patrick Collins. Jako federalny prokurator Collins stał na czele zespołu, który wysłał do więzienia byłego gubernatora George´a Ryana. 


 


Przygotowania do procesu intensyfikują się na kilka tygodni przed wyborem ławników. Często prawnicy pracują po 18 godzin dziennie, co najprawdopodobniej opróżni kasę funduszu. 


 


Jeden z czterech obrońców Blagojevicha, Sheldon Sorosky, przyznaje, że faktycznie tak może się stać. Zapewnia równocześnie, że robią wszystko, by do tego nie dopuścić. Inny członek tego zespołu, Sam Adam, jest pewny, że podatnicy dopłacą do rachunku b. gubernatora. Przewiduje, że kwota ta nie przekroczy 500 tys. dolarów. 


 


Bez ograniczeń wprowadzonych przez sędziego Zagela podatnicy pozostaliby ze znacznie wyższym rachunkiem. Za tego typu obronę adwokaci pobierają od $500 do $1000 za godzinę. "To fenomenalnie niskie stawki. Dzięki temu, że sędzia wyznaczył pułap honorariów na $110,  można opłacić znacznie więcej godzin pracy prawników", wyjaśnia Kay Hoppe z prawniczej firmy konsultacyjnej Credentia inc. 


 


Wydane z funduszu $1.4 mln poszło na wypłaty dla 6 adwokatów oraz 23 konsultantów i ekspertów. 


 


Robert Blagojevich, brat b. gubernatora i szef jego kampanii wyborczej, będzie odpowiadał przed sądem razem z nim. Za swą obronę płaci z własnej kieszeni. 


 


Sam Adam zwraca uwagę, że rząd wydał miliony dolarów podatnika na dochodzenie przeciw Blagojevichowi. Zastanawia się, czy wobec aktualnej sytuacji politycznej w Illinois ludzie nie powinni zadać sobie pytania: "Czy faktycznie po usunięciu Blagojevicha nastąpiła jakaś poprawa?".


 


(CST – eg)



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama