Redakcja
Chicago (AP) – Lider Nation of Islam Louis Farrakhan przestrzegł prezydenta Baracka Obamę przed kłopotami ze strony "białej prawicy". Wezwał go do konkretnych kroków na rzecz poprawy życia ludzi czarnych i ubogich. Jako przykład spisku zmierzającego do zakończenia prezydentury Obamy po jednej kadencji podał przeszkody wysuwane przez przeciwników reformy lecznictwa. Zdaniem Farrakhana ci sami ludzie usiłują wplątać Obamę w przyszłą wojnę z Iranem, która może prowadzić do "masowego zniszczenia".
Ponad 4-godzinnego przemówienia w United Center w Chicago z okazji "Dnia Zbawiciela" wysłuchało około 20,000 ludzi, mężczyzn w granatowych garniturach i kobiet w białych spódnicach i nakryciach głowy. Tłum przerywał przemówienie oklaskami i okrzykami "Allahu Akbar".
Większość czasu Farrakhan poświęcił na wspomnienie wizji, jaką miał w Meksyku w 1985 roku, kiedy to znalazł się na pokładzie UFO, gdzie przemówił do niego zmarły lider Nation of Islam, Elijah Muhamad. Przeżycie to – jak twierdzi – wyzwoliło w nim umiejętność przewidywania przyszłych wydarzeń i wypełniło głęboką wewnętrzną wiedzą.
Farrakhan, który obecnie sam siebie uważa za "światło w ciemności", utrzymuje, że od lat odczuwa różne sygnały ostrzegawcze i potrafi przewidzieć naturalne katastrofy, takie jak trzęsienie ziemi w Chile. Wewnętrzny głos mówi mu o nadchodzących kłopotach Obamy.
Ubrany w bogato zdobioną kremową szatę Farrakhan zwrócił się bezpośrednio do prezydenta: "Twoi ludzie cierpią. Nie możesz ulżyć sytuacji, w jakiej się znajdują, lecz możesz użyć swoją pozycję. Przemów do biednych. Przemów do słabych. Przeznacz dla nas trochę pieniędzy. Potrafimy zreformować naszych ludzi".
Louis Farrakhan, gorący zwolennik Obamy, jego prezydenturę uważa za znakomity powód do wezwania czarnych do akcji. Robi to, choć Obama zdecydowanie odcina się od jego działań i komentarzy.
W niedzielę Farrakhan ponownie chwalił Obamę. Powiedział, że pierwszy czarny prezydent jest zmuszany do unikania go przez te same siły, które chcą go zniszczyć.
(eg)
