W Skierniewicach gospodarze zadali faworytowi dwa ciosy pod koniec pierwszej połowy, a na listę strzelców wpisali się Mateusz Szmyd (41.) i Kamil Sabiłło (45.). Klub z Katowic zdołał po przerwie tylko zmniejszyć rozmiary porażki po golu Hiszpana Borjy Galana (59.).
"Dwadzieścia lat tułam się po świecie jako trener w różnych drużynach i ten mecz był najlepszym występem mojego zespołu. Zagraliśmy bez słabych punktów, każdy z zawodników dołożył cegiełkę do tego wyniku. Boję się tylko, że z taką grą zostaniemy za chwilę z juniorami. Chłopcy pokazali, że prezentują duże umiejętności, a dobrych piłkarzy się szuka na rynku" - skomentował trener gospodarzy Kamil Socha.
W tej rundzie GKS jest na razie jedynym przedstawicielem ekstraklasy, który przegrał z rywalem z niższego szczebla. We wtorek odpadł także Radomiak Radom, ale jego pogromcą był występujący na tym samym poziomie Śląsk Wrocław.
Nie zawiódł natomiast mistrz Polski Jagiellonia Białystok - gładko zwyciężył na wyjeździe z drugoligową (trzeci poziom) Chojniczanką Chojnice 3:0 po dwóch bramkach Kristoffera Hansena (23. i 42.) - tę pierwszą Norweg zdobył bezpośrednio z rzutu rożnego - oraz jednej Francuza Aureliena Nguiamby (66.).
Do 1/8 finału zakwalifikowały się też ekstraklasowe ekipy Korony Kielce - zwycięstwo nad rezerwami Lecha Poznań 3:1 - oraz Piasta Gliwice. Półfinalista poprzedniej edycji rozgrywek takim samym wynikiem pokonał Arkę Gdynia, tyle że po dogrywce. Dalej grają także występujące w 1. lidze Polonia Warszawa i ŁKS Łódź oraz trzecioligowa Sandecja Nowy Sącz.
We wtorek awans wywalczyły też Pogoń Szczecin i Puszcza Niepołomice, a także pierwszoligowy Ruch Chorzów oraz drugoligowa Olimpia Grudziądz. Już 12 października tej sztuki dokonała natomiast broniąca trofeum Wisła Kraków, drużyna z zaplecza ekstraklasy.
W poprzedniej rundzie odpadły m.in. lider ekstraklasy Lech Poznań, trzeci w tabeli Raków Częstochowa oraz czwarta Cracovia. Wszystkie nie sprostały rywalom z niższych klas.
W tym roku, w dniach 3-5 grudnia, odbędą się jeszcze spotkania 1/8 finału. Finał - tradycyjnie - jest zaplanowany na 2 maja na PGE Narodowym.