W tym roku udało się wszystko, od pięknej pogody po rekordową frekwencję. Ekipa Special Events Management, odpowiedzialna za wytyczenie trasy, rozstawienie sceny oraz nadzór nad stroną techniczną i logistyczną, pojawiła się przy Montrose Harbor już o 3:00 nad ranem. Nasza radiowa załoga również stawiła się na miejscu jeszcze przed świtem.
Od godziny 8 rano z naszego studia WPNA transmitowała na żywo Joanna Trzos, łącząc się z kolegami i koleżankami, którzy przygotowywali imprezę nad jeziorem. Wszystko było dopięte na ostatni guzik, i punktualnie o 9.00 zaczęliśmy witać pierwszych uczestników odbierających pakiety startowe przy muzyce DJ-a Adama, czyli Adama Serafina.
Z głównej sceny o godz. 10.00 oficjalnie powitali wszystkich Mateusz Pankiewicz i Kasia Popko, a kwadrans później Magda Huk rozpoczęła rozgrzewkę zawodników. Jej ekipa z klubu Dzika Fitness zadbała nie tylko o rozgrzanie mięśni, ale także o podniesienie ducha uczestników.
Punktualnie o symbolicznej godzinie 11:11, nawiązującej do obchodów Narodowego Dnia Niepodległości, strzał z zabytkowego działa 12. Pułku Ułanów Podolskich dał sygnał do startu na dystansie 10 kilometrów. Dziesięć minut później, po kolejnej salwie armatniej, ruszył bieg i marsz na 5 kilometrów.
Tuż przed rozpoczęciem biegu głos zabrali konsul Renata Lalik-Gałan, reprezentująca kierownika Konsulatu RP w Chicago, oraz Frank Spula, prezes Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance, PNA) i Kongresu Polonii Amerykańskiej (Polih American Congress, PAC).
– Wszyscy jesteśmy dziś Polakami, niezależnie od tego, czy jesteśmy Amerykanami, czy innej narodowości. Wszyscy jesteśmy tutaj zjednoczeni – mówił prezes Spula, dziękując wszystkim za udział w Biegu Niepodległości.
Hymny, polski i amerykański, odśpiewały Mirosława Sojka-Topór z córką Emilią Kuru. Chwilę później obie dołączyły do tłumu biegaczy, a pani konsul, z kilkunastoosobową reprezentacją konsulatu, wspólnie pokonała trasę biegu.
Większych i mniejszych grup były dziesiątki, a jak zawsze największą stanowiła grupa BiegAm, która powstała podczas Biegu Stulecia w 2018 roku i do tej pory zachęca do wspólnego biegania.
Na mecie wszyscy byli zwycięzcami, a uczestnikom medale zawieszali popularni prezenterzy Radia 103.1FM, na czele z Mariuszem Infuleckim, który w zabawny sposób zagadywał kończących bieg i marsz rodaków.
Nasze medale to dla wielu już kolekcja. Każdego roku powstaje nowy projekt. Produkowane w Stalowej Woli, ręcznie malowane, są cenną pamiątką dla wszystkich. Unikalne są również koszulki startowe, które w tym roku ponownie zaprojektowała Ewa Malcher. Nasz znak rozpoznawczy – polski biegacz – widoczny jest na przodzie, a z tyłu znajdują się liczne logotypy naszych sponsorów, którzy wsparli nas w tym projekcie: Two Flags One Spirit, Golf Mill Ford, Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa, Konsulat Generalny RP w Chicago, Hart Dental, B&M Auto Collision Center, Tom’s Truck Repair, Polish National Alliance, Dziennik Związkowy, Dzika Fitness, Klub piłkarski Wisłoka, ProEco Life, Maść z kapusty Cabb Dab, Way Back In, General Masonry Supply, Arlington Collision Center, Lowell Foods i Deli 4 You.
Na miejscu licznie pojawili się członkowie klubu Auta PRL, którzy prezentowali polskie klasyki, ale bez wspomagania koni mechanicznych pokonali trasę naszego biegu. Miał być STAR Tomka Szczerby, ale wyjątkowo tego dnia nie odpalił. Zastąpiła go cała ekipa Tom’s Truck Repair, która biła rekordy na obu dystansach.
Uczestnicy zajadali się pysznymi kanapkami, które tego samego dnia od 4 rano przygotowywali, a potem serwowali pracownicy sieci sklepów Deli 4 You. Chrupiące sandwicze z wędliną oraz wersje wegetariańskie rozeszły się – jak na świeże bułeczki przystało – błyskawicznie.
Na deser czekały słodkości od Lowell Foods, firmy, która dostarczyła biegaczom również polską wodę mineralną.
Ktoś z Amerykanów zażartował, że tylko na polskiej imprezie można skosztować mocniejszego trunku. Po biegu zadbali o to przedstawiciele naszego głównego sponsora, Two Flags One Spirit. Osoby, które ukończyły 21 lat, mogły udać się do pobliskiej restauracji The Dock, otwartej specjalnie dla nas przez jej właściciela, Łukasza Chołodeckiego. Z oddali słychać było radosne okrzyki: „Na zdrowie!”.
Dzień wcześniej klub piłkarski Wisłoka wygrał kolejny mecz, a w niedzielę rano serwował nam pyszne jedzenie. Wiele osób wracało po dokładki, a zapach polskich potraw długo unosił się nad jeziorem Michigan. Jaki kto do jedzenia, taki do roboty! Oprócz wolontariuszy z klubu, jedzenie osobiście przygotowywali prezesi, trenerzy i zawodnicy.
Po sprawnym sprawdzeniu rezultatów, o godz. 1.00 pm ogłosiliśmy wyniki. Najlepsze czasy na mecie 5 kilometrów osiągnęli Vivienne Stojanovic i David Wojciak. Na 10 kilometrów najszybciej pobiegli Laura McKnight i Adam Mrożek. Statuetki, ufundowane przez Związek Narodowy Polski (Polish National Alliance, PNA), wręczał zwycięzcom prezes PNA, Frank Spula. Na scenie towarzyszyła mu Alicja Kuklińska, sekretarz krajowa tej największej polonijnej organizacji bratniej pomocy w Stanach Zjednoczonych, która jest również właścicielem Radia WPNA.
Największą niespodzianką były nagrody pieniężne ufundowane przez salon samochodowy Golf Mill Ford. Tysiąc dolarów dla każdego ze zwycięzców wywołało jeszcze większy uśmiech na ich twarzach. Na stronie biegu, www.RunForPoland.com, można sprawdzić wszystkie wyniki w poszczególnych kategoriach, a także znaleźć obszerną relację zdjęciową.
Ogromne podziękowania należą się ponad pięćdziesięcioosobowej grupie wolontariuszy, którzy pomagali na trasie biegu. Czuwała nad nimi Ania Citko, która wspierała nas również w wielu innych sprawach organizacyjnych. Beata (Becia) Balos z grupą United Colors of Pink nie tylko pomaga kobietom chorym na raka piersi, ale zawsze znajduje czas, żeby wesprzeć nas w organizacji biegu. Lista tych, którzy pomogli, jest zbyt długa, by podziękować wszystkim na łamach gazety.
To, że wciąż jest tak wielu ludzi, którzy w bezinteresowny sposób dają nam to, co najcenniejsze – czas, wzrusza i buduje! Na medal spisała się również załoga Radia 103.1 FM: Małgosia Fidowicz – kobieta, która nie boi się żadnej pracy; Ania Kornacka – oddana i wierna radiu od samego początku; Julita Tomczyk – dobra i uczciwa; Joasia Trzos – wszechstronna, profesjonalna, gotowa na każde wyzwanie; Kasia Popko – słychać ją nawet bez wzmacniacza; Karolina Dabala – popularna w eterze i na wizji; Patrycja Bitner – już nie nowicjuszka; Magda Marczewska – zawsze wspiera dobrymi radami; Mateusz Pankiewicz – kwintesencja naszego sloganu: Polish-American Mix; Jacek Zieliński – weteran, który był wszędzie i widział wszystko; Leszek Zuwalski – informuje, ale potrafi też pracować młotkiem; Daniel Bociąga – przyjaciel i świetny dziennikarz; Mariusz Infulecki – wariat, ale niegroźny, bezapelacyjnie showman nr 1 w mieście; oraz Adam Serafin – niezastąpiony człowiek orkiestra, bez którego nie byłoby radia. Dzięki nim możecie słuchać najpopularniejszej polskiej stacji radiowej poza granicami kraju, a w tym roku ponownie doświadczyć niepowtarzalnego przeżycia, jakim był Bieg Niepodległości 2024. Wygraliśmy go wszyscy – najmłodsi, najstarsi, szybcy i ci, którzy dotarli na metę ostatni. Doceniamy weteranów, wśród których jest Darek Milewski, który na wózku inwalidzkim, z pomocą rodziny i przyjaciół, po raz siódmy ukończył bieg. Gratulujemy także tym, którzy na starcie pojawili się po raz pierwszy. Wszystkich zapraszamy na wspólne spotkanie nad pięknym jeziorem Michigan 26 października 2025 roku. Kolejny bieg dla Niepodległej zaczynamy punktualnie o 11.11. Do zobaczenia!
Jacek Niemczyk
Menedżer generalny
Radio WPNA 103.1FM
Zdjęcia: Peter Serocki, Kasia Jarosz