Listonoszka została śmiertelnie postrzelona w piątek w biały dzień podczas dostarczania poczty do domu w dzielnicy West Pullman na południu Chicago. Do soboty rano nikogo jeszcze nie aresztowano. Urząd Pocztowy oferuje nagrodę w wysokości do 250 tys. dolarów za informacje prowadzące do aresztowania i skazania sprawcy.
Policja w Chicago poinformowała, że 48-letnia listonoszka została wielokrotnie postrzelona tuż przed godz. 11:40 am w piątek, 19 lipca, kiedy dostarczała pocztę w rejonie 12100 przy South Harvard Avenue w dzielnicy West Pullman. Mieszkańcy okolicy powiedzieli stacji telewizyjnej ABC7, że widzieli samochód jadący w kierunku pojazdu USPS, zanim usłyszeli co najmniej 10 strzałów.
Mężczyzna z tego samochodu podszedł do listonoszki, wyciągnął broń i oddał strzały. Kobieta doznała wielu ran postrzałowych. Została przewieziona do szpitala w stanie krytycznym i wkrótce zmarła.
Biuro lekarza sądowego powiatu Cook zidentyfikowało ją jako 48-letnią Octavię Redmond.
Policja ustaliła, że sprawca uciekł samochodem na zachód wzdłuż 121st Street. W sobotę rano sprawca wciąż był na wolności, a jego motyw nie był znany. Sprawę badają detektywi z Area Two.
Chicagowski oddział biura Inspektora Urzędu Pocztowego (U.S. Postal Inspection Service) oferuje nagrodę w wysokości do 250 tys. dolarów za informacje prowadzące do aresztowania i skazania sprawcy strzelaniny.
(tos)