Robert Towne, nagrodzony Oskarem scenarzysta "Chinatown" Romana Polańskiego, współautor "Firmy" i "Mission Impossible", zmarł w poniedziałek w swym domu w Los Angeles w wieku 89 lat - poinformowała w środę jego agentka Carri McClure.
Jak podkreśla Associated Press, w branży, w której niska pozycja scenarzystów bywała przedmiotem żartów, Towne cieszył się statusem i prestiżem na miarę gwiazd filmowych i wielkich reżyserów.
Przełom w jego karierze przyniosła przyjaźń z Warrenem Beatty i Jackiem Nicholsonem. Wraz z pierwszym z nich stworzył scenariusz jednego z klasyków kina lat 60., "Bonnie i Clyde", w którym Beatty zagrał wraz z Faye Dunaway.
Towne zdobył Oskara za scenariusz do "Chinatown", w którym rolę główną zagrał Nicholson, był też jeszcze dwukrotnie nominowany do tej nagrody, za "Ostatnie zadanie", również z Jackiem Nicholsonem, i "Greystoke: legenda Tarzana, władcy małp".
AP przypomina, że scenariusz "Chinatown", w którym Towne powrócił do klimatu amerykańskiego filmu noir z lat 30., jest do dziś przedmiotem wykładów w szkołach filmowych. Sam Towne przyznawał, że pracy nad tym tekstem towarzyszyły liczne kłótnie z Polańskim, który zmienił zakończenie historii na znacznie bardziej dramatyczne, a on - po latach - uznał, że był to dobry wybór.
Towne był też konsultantem przy pracy nad "Ojcem Chrzestnym"; odbierając nagrodę za scenariusz tego filmu Francis Ford Coppola podziękował mu za pomoc, co - jak pisze AFP - przyspieszyło jeszcze rozwój dalszej kariery scenarzysty.
W latach 70. Towne rozpoczął - od filmu "Szybki jak błyskawica" - współpracę z Tomem Cruisem, którą kontynuował przy "Firmie" i pierwszych dwóch częściach serii "Mission Impossible".
Na początku XXI wieku był konsultantem i jednym z producentów serialu "Mad Men", nakręcił też swój ostatni film kinowy "Pytając o miłość". (PAP)