Jedna z najwybitniejszych aktorek w historii kina, dwukrotna laureatka Oscara, Cate Blanchett, będzie przewodniczącą jury konkursu głównego 32. festiwalu Energa Camerimage w Toruniu. "To zwiastun wielkich wydarzeń, które wkrótce będą miały miejsce" - zapewnił dyrektor festiwalu Marek Żydowicz.
Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w toruńskiej siedzibie Fundacji Tumult, dyrektor festiwalu Energa Camerimage Marek Żydowicz podkreślił, że organizacja wydarzenia "to niekończąca się podróż, bo każdy kolejny festiwal jest właściwie początkiem następnej edycji". "Podczas tej podroży zdarzają się nam się sytuacje miłe, niemiłe - takie jest życie. Natomiast realizując to, co sobie założyliśmy w 1993 r., czasami udaje nam się znaleźć momenty magiczne. Wydaje mi się, że teraz w takim momencie się znajdujemy. Dzisiejsza konferencja jest poświęcona temu, by poinformować, kto będzie przewodniczył jury konkursu głównego tegorocznej edycji festiwalu Energa Camerimage. Przewodniczącą jury będzie Cate Blanchett" - powiedział.
Dodał, że aktorka będzie w Toruniu przez cały tydzień, "nie tylko podczas obrad zespołu jurorskiego", ale też "w związku z innymi wydarzeniami towarzyszącymi", których szczegóły poznamy w nadchodzących miesiącach. "Obecność Cate Blanchett to zwiastun naprawdę wielkich wydarzeń, które będą miały wkrótce miejsce nie tylko podczas tegorocznej edycji, ale także w budowanym Europejskim Centrum Filmowym" - zapewnił dyrektor festiwalu.
Dyrektor Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage Kazimierz Suwała wspomniał, że w lutym organizatorzy festiwalu spotkali się z Blanchett w Los Angeles podczas wręczenia nagród Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych. "Na festiwalu był pokazywany film, który wyprodukowała, a reżyserem i operatorem był Warwick Thornton. Na rozdaniu nagród ASC usłyszeliśmy, że tam również ten sam film wygrał główną nagrodę. Widać było, jaką estymą wśród filmowców cieszy się Cate Blanchett. Dotychczas szefowa jury w Wenecji, w Cannes. Najwyższy czas na festiwal Energa Camerimage" - stwierdził.
Marszałek Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotr Całbecki podziękował twórcom wydarzenia, że udało im się przekonać do przyjazdu "tak wspaniałą postać". "Myślę, że nie było trudno, bo Camerimage jest znane nie tylko w Toruniu, ale i na całym świecie. Cieszę się, że ta sława się niesie, ponieważ chodzi też o to, aby promować nasz region i Polskę jako miejsce, gdzie dzieje się coś ciekawego, ważnego, gdzie przyjeżdżają ludzie z całego świata, szczególnie młodzi. Nie spotkałem zaawansowanych operatorów, którzy jako studenci nie przyjechaliby na Camerimage. A za nimi stoi ogromny biznes, promocja, bo film jest w tej chwili najważniejszym nośnikiem kultury na świecie. Inwestuje się coraz więcej pieniędzy i wysiłku, aby film był nośnikiem dobrej opinii i promocji dla różnych działań, m.in. samorządów" - zwrócił uwagę.
Wiceprezydent Torunia Adam Szponka przyznał, że to wielkie wyróżnienie dla miasta. "Mówiąc o festiwalu, ważny jest kontekst globalny, to, co się dzieje na świecie. Żyjemy w erze cyfrowej, w erze nowoczesności. Jednym z jej elementów jest bardzo szybki rozwój technik cyfrowych. Sztuczna inteligencja, rozwój internetu - to są wszystkie elementy, które zmieniają nasze życie i zmieniają kino. Gdybyśmy spojrzeli na liczbę produkcji filmowych, które wchodzą corocznie na rynek, to jest ich bardzo dużo, a trend jest tylko i wyłącznie rosnący. Jesienią znowu w Toruniu usłyszymy jingiel festiwalu - to moment, który ożywia miasto. Ten jingiel daje miastu nowe życie. Jesienią Toruń pojawi się na filmowej, światowej mapie kina" - podsumował.
Cate Blanchett (ur. 14 maja 1969 r.) jest australijską aktorką i producentką, absolwentką Narodowego Instytutu Teatralnego w Sydney. Ośmiokrotnie była nominowana do Oscara. Po statuetkę Amerykańskiej Akademii Filmowej sięgnęła dotychczas dwa razy - w 2005 r. za drugoplanową rolę Katharine Hepburn w "Aviatorze" Martina Scorsese i w 2014 r. za pierwszoplanową kreację Jasmine w "Blue Jasmine" Woody'ego Allena.
Wiele obrazów z jej udziałem było prezentowanych i nagradzanych podczas festiwalu Energa Camerimage. W 1999 r. Remi Adefarasin został laureatem Złotej Żaby za zdjęcia do filmu "Elizabeth" Shekara Kapura, w którym wykreowała postać królowej Elżbiety I. W 2007 r. po Brązową Żabę sięgnął Ed Lachman, autor zdjęć do "I'm Not There. Gdzie indziej jestem" Todda Haynesa, gdzie aktorka wciela się w rolę Boba Dylana. W "Carol" Haynesa Cate zagrała dojrzałą kobietę, która przeżywa fascynację aspirującą fotografką, a w "Tarze" Todda Fielda była słynną kompozytorką, która jako pierwsza kobieta w historii została dyrygenetem największej niemieckiej orkiestry.
W ubiegłym roku główną nagrodę w Toruniu otrzymał wyprodukowany przez aktorkę "The New Boy" Warwicka Thorntona. To opowieść o zderzeniu wierzeń rdzennych mieszkańców Australii z chrześcijaństwem. Cate pojawiła się również przed kamerą - zagrała zakonnicę Eileen prowadzącą sierociniec, do którego pewnej nocy zostaje podrzucony aborygeński chłopiec. Przybysz swoimi obyczajami zakłóca porządek panujący w klasztornych murach. Już pierwsze godziny jego obecności w tym środowisku pokazują, że trudno będzie uformować go na podobieństwo innych wychowanków, którzy przyjmują chrzest. Ale zakonnica wierzy, że podoła wyzwaniu.
W 2018 r. Blanchett była przewodniczącą jury konkursu głównego festiwalu w Cannes. Dwa lata później kierowała pracami jurorskimi podczas festiwalu w Wenecji. Wenecki festiwal uhonorował ją dwukrotnie nagrodą najlepszej aktorki - w 2007 r. za "I'm Not There. Gdzie indziej jestem" i w 2022 r. za "Tar".
32. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Energa Camerimage odbędzie się w dniach 16-23 listopada w Toruniu. (PAP)
autorka: Daria Porycka