Gospodarze tegorocznych mistrzostw Europy Niemcy zremisowali w Norymberdze bezbramkowo z Ukrainą w towarzyskim meczu piłkarskim. Goście będą rywalem Polski w piątek w Warszawie. W Newcastle Anglia pokonała Bośnię i Hercegowinę 3:0.
Niemcy mieli zdecydowaną przewagę i stwarzali więcej sytuacji bramkowych, jednak świetnie w bramce Ukrainy spisywał się Anatolij Trubin. Między słupkami bramki gospodarzy Manuel Neuer nie był jednak zupełnie bezrobotny, a raz nawet został pokonany, tyle że gola nie uznano ze względu na pozycję spaloną.
Anglia nie zachwycała do przerwy w starciu z Bośnią i Hercegowiną, ale w drugiej połowie znacznie zwiększyła tempo gry i w końcu sforsowała defensywę gości. Gole zdobyli Cole Palmer z rzutu karnego (60.), Trent Alexander-Arnold (85.) oraz Harry Kane (89.).
Inny uczestnik ME Szkocja za rywala wybrała sobie Gibraltar, ósmą od końca drużynę rankingu FIFA (203. pozycja). Jeśli podopieczni selekcjonera Steve'a Clarke'a myśleli o pokazie siły ofensywnej, to ten plan nie do końca się powiódł - długo męczyli się w portugalskim Faro ze znacznie niżej notowanym rywalem, któremu nie zdołali strzelić ani jednej bramki do przerwy. Dopiero w drugiej połowie Ryan Christie (58.) i Che Adams (85.) pozwolili Szkotom uniknąć wpadki.
Spośród drużyn, które w najbliższych dniach wyjadą na turniej do Niemiec, zwycięstwa odniosły też Chorwacja - nad Macedonią Północną 3:0 - oraz Albania. Grupowy rywal Polski w eliminacjach Euro 2024 takim samym wynikiem pokonał Liechtenstein.
W meczu otwarcia ME 14 czerwca Niemcy zmierzą się ze Szkocją. Wcześniej rozegranych zostanie łącznie ponad 50 meczów towarzyskich, w tym ponad 40 z udziałem uczestników turnieju.
Trzy dni po meczu z Ukrainą Polska zmierzy się z Turcją, także w Warszawie.
(PAP)