Koszykarze Dallas Mavericks pokonali na wyjeździe Minnesota Timberwolves 124:103 w finale Konferencji Zachodniej i po raz pierwszy od 2011 roku awansowali do wielkiego finału ligi NBA. O trofeum zagrają z Boston Celtics.
Bohaterem gości był tradycyjnie Słoweniec Luka Doncic, który uzyskał 36 punktów, miał 10 zbiórek i pięć asyst. Skuteczny był także Kyrie Irving - 36 pkt, a 12 pkt i siedem zbiórek dołożył P.J. Washington. Mavericks zwyciężyli w rywalizacji do czterech zwycięstw 4-1.
W barwach gospodarzy najlepiej spisali się Karl-Anthony Towns - 28 pkt i 12 zbiórek; oraz Anthony Edwards - 28 pkt. Timberwolves dotarli do finału Konferencji Zachodniej po raz pierwszy od 2004 roku.
"Przed nami jeszcze cztery mecze do wygrania, ale to jest wspaniałe. Powinniśmy nacieszyć się tym wieczorem, bo jest wyjątkowy. Musieliśmy wiele przejść w tym sezonie, były wzloty i upadki, ale pozostaliśmy drużyną" - skomentował Doncic.
W wielkim finale Mavericks wystąpią po raz pierwszy od 2011 roku, kiedy zdobyli swój jedyny w historii tytuł mistrzowski. Początek rywalizacji z Celtics planowany jest na 6 czerwca w Bostonie.
"To najlepszy zespół w NBA, dysponuje niesamowitym arsenałem, więc wydaje mi się, że kluczem do zwycięstwa będzie solidna defensywa" - ocenił Doncic.
(PAP)