Ukraina jest w "krytycznym momencie", gdy dostawy broni są "absolutnie niezbędne" - powiedział we wtorek w Paryżu sekretarz stanu USA Antony Blinken na konferencji prasowej z ministrem obrony Francji Sebastienem Lecornu. Blinken i Lecornu odwiedzili zakłady zbrojeniowe Nexter.
Mówiąc o "krytycznym momencie" Blinken podkreślił, że "absolutnie niezbędne" jest zaopatrzenie sił ukraińskich "we wszystko, czego potrzebują", w szczególności - w amunicję i środki obrony powietrznej. Apelował, by Kongres USA zaakceptował najszybciej, jak to możliwe, pakiet pomocy zbrojeniowej i finansowej dla Kijowa. Senat USA przyjął w lutym br. opiewający na 95 mld USD pakiet wydatków na pomoc Ukrainie, Izraelowi i państwom Indo-Pacyfiku, ale nadal nie został on uchwalony przez Izbę Reprezentantów.
Blinken i Lecornu odwiedzili we wtorek zakłady Nexter w Wersalu, produkujące m.in. dostarczane armii ukraińskiej samoboieżne haubicoarmaty Caesar. "Moce produkcyjne znacznie wzrosły - od dwóch do sześciu (sztuk) w miesiącu. Zamierzamy w przyszłości podwyższyć produkcję, aż do 12 dział w miesiącu" - powiedział Lecornu.
We wtorek wieczorem Blinken spotka się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, z którym będzie rozmawiał o najważniejszych kryzysach międzynarodowych, w tym o Ukrainie i o Bliskim Wschodzie. Agencja Reutera zaznacza, że krótko przed przybyciem Blinkena do Francji zginęli w Strefie Gazy, w ostrzale izraelskim, pracownicy amerykańskiej organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK).
Przed wizytą w Pałacu Elizejskim sekretarz stanu USA spotka się z ministrem spraw zagranicznych Francji, Stephane'em Sejourne; zapowiedziano wspólną konferencję prasową. Z Francji Blinken uda się do Belgii. (PAP)