Tom Suozzi z Partii Demokratycznej pokonał we wtorek w wyborach uzupełniających do Izby Reprezentantów USA swą republikańską rywalkę Mazi Pilip. Suozzi zastąpi usuniętego z Kongresu m.in. za sprzeniewierzenie funduszy wyborczych George'a Santosa.
Po przeliczeniu głosów z 87 proc. okręgów, poparcie dla Suozziego wynosiło 54 proc. a dla Pilip - 45 proc. Jej porażka nie wpłynie na sytuację w Izbie Reprezentantów, choć Republikanie nieco stracą ze swej przewagi nad Demokratami wynoszącej obecnie 219 do 212. Zdaniem niektórych obserwatorów może to ograniczyć program legislacyjny GOP w roku wyborczym.
61-letni Suozzi będzie reprezentował na Kapitolu nowojorską dzielnicę Queens, a także Long Island, gdzie Republikanie zwyciężali w najważniejszych wyborach od roku 2021. Ma on opinię polityka centrowego. Wcześniej dystansował się nieraz od swojej partii, wzywając do zaostrzenia polityki na granicy i zapowiadając współpracę z Republikanami dla usprawnienia systemu imigracyjnego.
Suozzi pełnił m.in. funkcję burmistrza miasta Glen Cove na Long Island. 44-letnia Pilip z powiatu Nassau w stanie Nowy Jork urodziła się w Etiopii, ale przybyła do USA z Izraela i służyła w siłach zbrojnych tego państwa.
W grudniu Republikanin Santos został szóstym w historii USA ustawodawcą wydalonym z Kongresu po serii skandali. Nie przyznał się do 23 zarzutów federalnych, w tym sprzeniewierzenia funduszy z kampanii wyborczej, zgromadzenia tysięcy dolarów w wyniku fałszywych opłat na kartach kredytowych swoich darczyńców i kłamstw na temat finansów osobistych. Grozi mu sprawa sądowa.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)