PAP
30-letni muzyk Pedro Henrique zmarł na scenie podczas koncernu w mieście Feira de Santana,w stanie Bahia, na wschodzie Brazylii. Przyczyną zgonu piosenkarza było zatrzymanie akcji serca - podały stanowe służby medyczne.
Sprecyzowały, że spowodowany atakiem serca zgon znanego muzyka został potwierdzony po przewiezieniu zwłok do kliniki w Feira de Santana.
Zgon artysty nastąpił podczas wykonywania jednego z największych przebojów artysty piosenki zatytułowanej “Vai Ser Tao Lindo” (Będzie tak pięknie), muzyk nagle przestał śpiewać, po czym upadł na scenę.
Henrique wykonywał głównie muzykę nurtu gospel. Był również kompozytorem i producentem muzycznym.
“To był człowiek bardzo oddany również jako mąż i ojciec (…). Osobą, którą każdy chciałby mieć obok siebie” - napisała w komunikacie potwierdzającym zgon artysty wytwórnia Todah Music, z którą związany był piosenkarz.
Henrique jest drugim znanym brazylijskim muzykiem, który zmarł nagle w młodym wieku będąc u szczytu kariery. 5 listopada 2021 r. w katastrofie lotniczej zginęła pochodząca z tego kraju piosenkarka, 26-letnia Marilia Mendonca.
Marcin Zatyka (PAP)
