Ponad sto osób zgromadziło się w poniedziałek w południe w miejskim ratuszu w centrum Chicago, by świętować Miesiąc Dziedzictwa Polsko-Amerykańskiego podczas uroczystego lunchu z udziałem burmistrza Brandona Johnsona. Było to pierwsze oficjalne spotkanie Johnsona z Polonią od czasu objęcia przez niego w maju fotela burmistrza Chicago.
Polonijni liderzy ze świata polityki, kultury, biznesu, mediów, a także zaprzyjaźnieni z Polonią lokalni politycy i sędziowie wzięli udział w poniedziałek, 23 października w lunchu zorganizowanym przez biuro burmistrza ds. kontaktów ze społecznością (Mayor’s Office of Community Engagement) w miejskim ratuszu z okazji przypadającego w październiku Miesiąca Dziedzictwa Polsko-Amerykańskiego.
W swoim przemówieniu burmistrz Chicago Brandon Johnson wspominał zasługi polskich bohaterów – Kazimierza Pułaskiego i Tadeusza Kościuszki oraz rolę Polaków w budowaniu Chicago i Stanów Zjednoczonych.
„Jest tak wiele przykładów i powodów, dla których powinniśmy świętować i uznawać wyjątkowy wkład Amerykanów polskiego pochodzenia (…) Wiemy, że tradycje Polski pozostaną na zawsze żywe w naszym mieście dla przyszłych pokoleń, dzięki ludziom takim jak wy na tej sali” – powiedział burmistrz Johnson.
Wydarzenie koordynował Daniel Pogorzelski, działacz polonijny i historyk, a obecnie komisarz w powiatowym Wydziale Gospodarki Wodnej Metropolii Chicagowskiej.
Pełną relację z wydarzenia przekażemy w weekendowym wydaniu „Dziennika Związkowego”.
(jm)