Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 14:34
Reklama KD Market
Reklama

Jak zostać lekarzem w Stanach Zjednoczonych? Długa droga, usłana wielką satysfakcją

Jak zostać lekarzem w Stanach Zjednoczonych? Długa droga, usłana wielką satysfakcją
Organizatorzy, prelegenci i zaproszeni goście konferencji "Jak zostać lekarzem w Stanach Zjednoczonych?" fot. Dariusz Cisowski

„Świat medycyny. Jak zostać lekarzem w Stanach Zjednoczonych?”. Takie było hasło konferencji, która odbyła się w audytorium Loyola Medicine w Maywood. Przeznaczona ona była dla wszystkich, ale w szczególności dla młodzieży polonijnej, która myśli o studiach medycznych i która chciała się dowiedzieć, jak do tego przystąpić, jak to zrobić, by zostać lekarzem i jak wejść w skomplikowany świat amerykańskiej medycyny. „Nie jest to droga prosta, ale nam chodzi o to, aby ją przebyć jak najszybciej i z najmniejszym bagażem złych doświadczeń, a jeżeli to możliwe, żeby tych doświadczeń po prostu nie było” – powiedział, witając ponad 250 przybyłych gości, dr Piotr Brukasz, prezes Związku Lekarzy Polskich w Chicago.

Podziękował on wszystkim partnerom, dzięki którym konferencja mogła dojść do skutku. Byli nimi: Konsulat RP w Chicago, reprezentowany przez Konsul Agatę Grochowską, dr Josephine Długopolski, współorganizatorkę przedsięwzięcia, Loyola Medicine, która udostępniła audytorium oraz „Dziennikowi Związkowemu”, Telewizji Polvision oraz Radiu 1030 za oprawę medialną i nagłośnienie tego wydarzenia.

Konsul Agata Grochowska, dziękując za zaproszenie, wyraziła nadzieję, że każdy z adeptów sztuki lekarskiej, który wziął udział w konferencji, wyjdzie po jej zakończeniu bogatszy o ogrom wiedzy, z jaką miał okazję się zapoznać podczas jej trwania.

I tak rzeczywiście było, a postarali się o to prelegenci, wśród których byli: dr Łukasz Gąsiorowski, Shamiram Benjamin, dr Ewa Kalinowska, Brandon Harwell, Joseph Tomecki, Christopher Kujalowicz, dr Evelyn Konsur, profesor Piotr Witkowski, dr Ewa Bieber, dr David Bieber i wspomniana już dr Josephine Długopolski.

Podzielili się oni swoją wiedzą, przemyśleniami i sugestiami, podkreślając, czym należy się kierować przy wyborze szkoły medycznej, ile kosztują studia i jak uzyskać pomoc finansową, jak przygotować się do Medical College Admission Test (MCAT), na co zwrócić uwagę na egzaminie United States Medical Licensing Examination (USMLE), jak zdobyć stanowisko naukowe, jak ważna jest rezydentura i jakie są możliwości studiowania medycyny w Polsce.

O studiach medycznych trzeba zacząć myśleć odpowiednio wcześnie, by móc do nich dobrze się przygotować. Jest tendencja, żeby do szkół medycznych wybierać osoby kwalifikujące się nie tylko na podstawie ich postępów w nauce. Trzeba być obywatelem świata, dobrze radzącym sobie w roli przywódcy, grupowego lidera, posiadać znajomość wiedzy z innych dziedzin i być gotowy do tego, by cały czas iść do przodu.

Tytuł MD, który otrzymuje się po ukończeniu studiów, nie daje możliwości pracy i otrzymania licencji doktora. Trzeba dostać się na rezydenturę, zrobić specjalizację, która zajmuje niekiedy kilka lat, ale to one gwarantują wejście w lekarski świat w USA.

Później, chcąc trzymać się odpowiednich standardów pomocy pacjentom, wiedza musi być cały czas zgłębiana. Licencja jest odnawiana co trzy lata. Należy się wykazać 150 godzinami spędzonymi na wykładach, a następnie zdać testy.

Jednym z tematów były koszty studiów medycznych. Fakt, że są one niemałe, ale nie tak straszne, jak się niektórym wydaje. Ten, kogo nie stać na sfinansowanie nauki, może  korzystać z pożyczek, których zdaniem dr Brukasza, nie należy się tak bardzo obawiać. 

Przedstawiciele Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zachęcali do podjęcia studiów na ich uczelni. Można je rozpocząć zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Zajęcia są prowadzone w języku angielskim, a koszt studiów jest znacznie niższy niż w uczelniach amerykańskich i wynosi ok. 15 tys. dolarów rocznie.

Trzeba jednak pamiętać o statystykach, które mówią, że osoby kończące studia medyczne  poza granicami USA, z trudem dostają się na rezydenturę i specjalizację. Jak już było wspomniane, ukończenie studiów to nie jest tylko otrzymanie dyplomu lekarza. To jest tylko jeden z poziomów, które trzeba przejść, żeby się dostać na specjalizację i pracować w Stanach Zjednoczonych. Trzeba tutaj zdać egzaminy licencyjne i to zdać o wiele lepiej niż ci, którzy ukończyli studia amerykańskie. Trzeba się wykazać bardzo dużą wiedzą medyczną, silnym instynktem przywódczym, praktykami lekarskimi, badaniami naukowymi i ich publikacją. 

Po zakończeniu konferencji nie ukrywał satysfakcji, jej organizator i moderator dr Piotr Brukasz. – Bardzo emocjonalnie przez to przeszedłem. Było wiele osób, co cieszy, ale nie zaskakuje, bo wydarzenie było dobrze rozreklamowane w polonijnych mediach. Przyszli ci, którzy byli zainteresowani i którzy wiedzieli, co chcą usłyszeć. Teraz na pewno będzie wiele przemyśleń, analiz i różnego rodzaju pytań, które po takich spotkaniach zawsze się pojawiają. Prelegentami byli wspaniali ludzie, którzy oddali swoją wiedzę, swoje doświadczenie, swój czas. Te wszystkie tematy, które były przez nich omawiane, pokazują, jaka ta droga do bycia lekarzem jest. Ona może wydawać się daleka i niemożliwa, ale tak nie jest. Ta droga na pewno nie jest usłana różami, ale jest usłana wielką satysfakcją pracowania z pacjentami – powiedział prezes Związku Lekarzy Polskich w Chicago.


IMG_5789

IMG_5789

IMG_1640

IMG_1640

IMG_1639

IMG_1639


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama