190. urodziny obchodzi Jonathan, najstarszy żółw na świecie, żyjący na wyspie Świętej Heleny. Mieszkańcy tego brytyjskiego terytorium zamorskiego w piątek rozpoczęli trzydniowe świętowanie jubileuszu - poinformowała agencja AFP.
"Kiedy o tym pomyślisz, jak wykluł się w 1832 r., czyli w epoce wiktoriańskiej – mój Boże, tyle zmian zaszło przez ten czas na świecie" – mówił Joe Hollins, emerytowany weterynarz, który opiekuje się żółwiem.
"Wojny światowe, powstanie i upadek Imperium Brytyjskiego, gubernatorzy, królowie i królowe, którzy następowali po sobie, to niezwykłe!" - wymieniał.
Jonathan należy do gatunku żółwi olbrzymich; jest najstarszym zarejestrowanym żółwiem i najstarszym znanym żyjącym zwierzęciem lądowym. Na początku tego roku trafił do Księgi Rekordów Guinnessa.
Zwierzę żyje na Wyspie Świętej Heleny od 1882 roku, a jego wiek jest jedynie szacunkowy. Zdjęcie zrobione po jego przybyciu na wyspę pokazuje, że już wtedy miał co najmniej 50 lat.
Jonathan mieszka w rezydencji gubernatora wyspy wraz z Davidem, Emmą i Fredem, trójką innych żółwi olbrzymich.
Z okazji umownej rocznicy narodzin Jonathana mieszkańcy wyspy Świętej Heleny zorganizowali od piątku trzydniowe obchody w rezydencji gubernatora, który w sobotę nakarmi go ulubionymi warzywami. Z kolei w niedzielę żółw, który jest już niewidomy i pozbawiony węchu, ale ma zdrowy wzrok, będzie mógł spróbować tortu urodzinowego.
Dla uczczenia najsłynniejszego mieszkańca tej liczącej 4500 mieszkańców wyspy wydany został okolicznościowy znaczek pocztowy. (PAP)