Mieszkaniec Chicago został aresztowany w związku z pogróżkami pod adresem republikańskiego kandydata na gubernatora Darrena Baileya. Stanowy senator w związku ze zdarzeniem poprosił o dodatkową ochronę dla siebie i swojej rodziny. Demokratyczny oponent Baileya, urzędujący gubernator J.B. Pritzker, potępił wysuwanie pogróżek pod adresem Republikanina.
21-letni Scott Lennox z Chicago zadzwonił w piątek 28 października do biura republikańskiego kandydata na gubernatora Darrena Baileya, a w nagranej wiadomości zagroził, że go okaleczy i zabije.
Asystentka Baileya, który jest także senatorem stanowym, odsłuchała wiadomość w poniedziałek 31 października i o pogróżkach powiadomiła policję.
„To była konkretna groźba mająca na celu wywołanie alarmu i strachu nie tylko u urzędnika, ale i u osób z jego otoczenia” – powiedziała sędzia powiatu Cook Susana Ortiz.
Według asystentki prokuratora stanowego Lorraine Scaduto, Lennox wdał się w ostrą kłótnię z przyjaciółmi w barze 28 października po tym, jak zobaczyli w telewizji jeden ze spotów wyborczych Baileya.
Lennox, który był zdenerwowany na kandydata i jego reklamy, zadzwonił do biura senatora stanowego w Springfield i zostawił wiadomość głosową, w której miał grozić m.in., że „żywcem obedrze Darrena Baileya ze skóry… I nakarmi nim jego (tu pada przekleństwo) rodzinę”.
Lennox został w poniedziałek zlokalizowany w swoim domu w Chicago i zabrany na przesłuchanie przez funkcjonariuszy policji chicagowskiej i stanowej. Odblokował swój telefon, pokazując, że rzeczywiście zadzwonił do biura Baileya i udostępnił policji wiadomości ze Snapchata, w których rzekomo chwalił się znajomym, że nagrał pogróżki pod adresem Baileya.
„Jestem politycznym terrorystą” – napisał w jednej wiadomości do przyjaciela, jak stwierdzają dokumenty sądowe.
Według obrońcy z urzędu Suzin Farber, Lennox nie był wcześniej karany, nigdy nie był aresztowany i nie posiada żadnej broni palnej.
Na przesłuchaniu sądowym przyznał się do wysuwania pogróżek pod adresem Baileya w nagranej wiadomości na telefon jego biura.
Sędzia ustaliła kaucję w jego sprawie na 75 tys. dol. Na wolność może wyjść po wpłaceniu 7500 dol., ale będzie objęty elektronicznym monitoringiem. Przed sądem ponownie stanie 23 listopada.
Demokratyczny rywal Darrena Baileya, urzędujący gubernator JB Pritzker, potępił wysuwanie pogróżek pod adresem Republikanina.
„Brutalna retoryka i podziały, które widzimy w całym naszym kraju, są nie do przyjęcia. Nienawiść w każdej formie nie ma miejsca w Illinois” – czytamy w oświadczeniu Pritzkera.
Joanna Trzos[email protected]