Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 25 września 2024 12:17
Reklama KD Market

Radości i trudy adopcji

Radości i trudy adopcji

Pewna rodzina adoptowała chłopca. Po kilku latach rodzice postanowili zaadoptować jeszcze jedno dziecko. Rodzice uznali, że powinni porozmawiać ze swoim niespełna trzyletnim synkiem i wyjaśnić mu, że wkrótce w ich domu pojawi się rodzeństwo. I tak wkrótce członkiem rodziny została pięcioletnia Agatka. Przybrane rodzeństwo jest podobne do swoich niebiologicznych rodziców. Chłopiec jest ruchliwy, wygadany i przebojowy – zupełnie jak jego mama. A dziewczynka przejęła wszystkie cechy swojego taty – jest spokojna i rozsądna. Kiedyś jednak oboje będą szukać swoich korzeni. Dlatego rodzice nie powinni ukrywać przed dziećmi, że są adoptowane?

Pierwsze kroki w nowym domu

Rodzice adopcyjni z otwartymi ramionami i wielkim sercem oczekują momentu przyjścia do domu dziecka, które gdzieś tam w okrutnym świecie było skrzywdzone i odrzucone. Z wielką radością, motywacją i niepokojem oczekują na moment otwarcia nowego rozdziału w życiu nowego członka rodziny. Chcą dać wszystko, co tylko mogą aby wymazać ból odrzucenia i zapewnić szczęśliwe dzieciństwo w nowej rodzinie. Gdy pierwsze euforyczne chwile połączenia rodziny są już za nimi, zderzają się z brutalną rzeczywistością. Wiele pracy, poświęcenia i cierpliwości muszą włożyć, aby spełnić obietnicę miłości. Tak jak każda matka i ojciec, rodzice adopcyjni uczą się dziecka, dojrzewają z nim, poznają jego potrzeby i emocje. Nikt przecież nie urodził się matką lub ojcem. Uczymy się rodzicielstwa przez doświadczanie go. Tym bardziej bohaterstwem jest uczenie się bycia rodzicem dla dziecka adoptowanego. Niestety, rodzice adopcyjni zbyt często bez wystarczającego wsparcia borykają się z narastającymi problemami, gdy dziecko zaczyna stwarzać trudności. Bo każde adoptowane dziecko ma swoja historię, w której trauma odrzucenia gra pierwsze skrzypce. Nie ważne czy zostało utulone w ramionach adopcyjnej matki zaraz po porodzie, czy spędziło pierwsze lata w sierocińcu, czy otrzymało dar miłości dopiero jako nastolatek. Każde z nich miało zaburzoną najważniejszą, pierwszą więź z biologiczną matką. 

Zaburzona więź

Bardzo ważne jest zrozumienie tego, że dziecko adoptowane przeżyło wielką stratę, nie tylko rodziców biologicznych, ale środowiska, które znało od urodzenia lub więzi rodzinnych, które miało z dalszymi krewnymi lub dotychczasowymi opiekunami. Poczucie żałoby po zamknięciu poprzedniego rozdziału w życiu może być obezwładniające zarówno dla dziecka jak i rodziców adopcyjnych. Reakcje dziecka są bardzo indywidualne i mogą obejmować zwiększoną drażliwość, zmiany w wadze ciała, płacz, nerwowość, nadpobudliwość ruchową, lgnięcie fizyczne do opiekuna lub obcych ludzi, narzucanie się opiekunowi, by zwrócić jego o uwagę, a także agresję.

Drugim problemem, z jakim dziecko może się borykać jest ból odrzucenia. Lęk przed ponownym odrzuceniem, poczucie, że jest niewystarczająco dobre, by być kochane i chciane. Lęk może objawiać się testowaniem limitu wytrzymałości rodziców adopcyjnych. Dziecko może być nieposłuszne, krnąbrne, zbyt lgnące, szukające aprobaty, nerwowe i wybuchające płaczem przy najdrobniejszej rozłące z rodzicem.

Więź i przywiązanie

Zdrowe przywiązanie rozwija się następująco: gdy dziecko jest głodne, sygnalizuje to płaczem. Rodzic rozpoznaje jego potrzebę i podchodzi, aby szybko ją spełnić. Matka podnosi dziecko, koi i przytula, oferuje komfort i karmi. Potrzeby dziecka są spełnione i czuje ono, że jest bezpieczne w świecie, gdzie wszyscy mogą być darzeni zaufaniem. Poprzez powtarzanie tego cyklu dziecko rozwija zaufanie i więź do rodzica i poczucie, że świat jest bezpieczny. Gdy jednak ten cykl jest zaburzony i dziecko nie rozpoznaje świata jako bezpiecznego miejsca z różnych względów, bo na przykład rodzic jest chory, niedostępny przez jakiś czas, uzależniony, czy nie reaguje na potrzeby dziecka, to wówczas może ono rozwinąć zaburzenia przywiązania. Nie ma zaufania do innych, jest osamotnione i odrzucone, jak małe zwierzątko w niebezpiecznej dżungli.

Tożsamość

Dzieci adoptowane zmagają się z ustanowieniem swojej tożsamości. Szczególnie nastolatki zastanawiają się, dlaczego były odrzucone i oddane do adopcji. Młodzi ludzie mogą być pochłonięci pytaniami dotyczącymi biologicznej rodziny, zastanawiać się jak wyglądali biologiczni rodzice, jak się zachowywali, jak żyli i co sobą reprezentowali.  Czasem zmagają się z egzystencjalną samotnością, czyli przeświadczeniem, że tak naprawdę nikt ich jest w stanie mnie zrozumieć, bo nikt nie wie, kim naprawdę są. Najlepszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa o korzeniach dziecka, o tym co wiadomo i zapewnienie go, że to od niego zależy czy będzie szukał kontaktu z biologiczną rodziną w przyszłości. Profesjonalna pomoc psychologiczna tylko w niewielu wypadkach okazuje się pomocna. Adoptowane dzieci potrzebują przede wszystkim bezwarunkowej miłości i wsparcia w tym trudnym okresie. 

Lęk przed ujawnieniem prawdy

Już od wielu lat wiadomo, że najlepszym rozwiązaniem dla dziecka adoptowanego jest wyjawienie prawdy. Dzieci poinformowane we właściwy sposób o adopcji nie przejawiają nasilonych negatywnych emocji ani ich zachowanie nie zmienia się na gorsze. O wiele gorsze jest wyjście na jaw skrywanej prawdy od usłużnych sąsiadek czy gadatliwych kolegów na podwórku. Ta prawda podana często w okrutnej formie pozostawia niezatarty ślad w osobowości dziecka. 

Dr Katarzyna Pilewicz, LCPC, CADC

doktor psychologii i specjalista od uzależnień. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Doktorat obroniła w Walden University zajmując się wpływem psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Autorka licznych publikacji popularnonaukowych w dziedzinie psychologii i higieny psychicznej w amerykańskim wydaniu Magazynu „Polonia” i w “Dzienniku Związkowym” w Chicago. Prowadzi swoją klinikę w trzech lokalizacjach na przedmieściach Chicago, gdzie prowadzi psychoterapię dla młodzieży oraz dorosłych z problemami natury psychologicznej, pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.

Psychological Counseling Center, LLC

405 Lake Cook Rd., Suite 203Deerfield, IL, 60015

925 N. Plum Grove Rd., suite A-BSchaumburg, IL, 60173

8383 W. Belmont Ave, suite 301River Grove, IL  60171

MAIN PHONE# (224) 303- 4099Emergency Phone# (847) 907 1166

Fax# (224) 261-8772

www.psychologicalcounselingcenter.comwww.psychologiachicago.comwww.duiclassesdeerfield.com

Like us on Facebook:www.facebook.com/psychologicalcenterkasiapilewicz


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama