Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 października 2024 11:21
Reklama KD Market
Reklama

Ukraina. Władze: okupanci oferują rodzicom pieniądze za posyłanie dzieci do rosyjskich szkół

Okupanci oferują mieszkańcom zajętych terenów na Ukrainie 10 tys. rubli (około 800 zł) za zgodę na przyjęcie ich dzieci do szkół z rosyjskim programem nauczania - poinformował w czwartek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.

"Kreml kupuje lojalność rodziców jednorazową wypłatą, wykorzystując fakt, że w okupowanych regionach panuje zapaść społeczna, świadomie wywołana przez samą Moskwę. (...) Celem wroga jest +kradzież+ dzieci i ich reedukacja, a nie przezwyciężanie kryzysu" - oceniły ukraińskie władze.

19 sierpnia pojawiły się doniesienia, że na zajętych terenach obwodu charkowskiego na północnym wschodzie Ukrainy najeźdźcy represjonują rodziców, którzy nie zgadzają się, by ich dzieci uczęszczały od 1 września do rosyjskich szkół.

Jak powiadomiło wówczas Centrum, nieposłuszni mieszkańcy Charkowszczyzny otrzymali pogróżki, że zostaną wysiedleni, a ich majątek skonfiskowany. "W ramach ostrzeżenia wszyscy rodzice niezgadzający się na edukację swoich dzieci w (propagandowych) szkołach będą też (musieli zapłacić) karę grzywny w wysokości 148 tys. rubli" (blisko 12 tys. zł) - oznajmił rządowy serwis w ubiegłym tygodniu.

Obecnie wróg zmienił swoje działania i wprowadził politykę "kija i marchewki" - dodano w czwartkowym komunikacie portalu. (PAP)


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama