Alexi Giannoulias, ubiegający się o nominację Demokratów na urząd sekretarza stanu Illinois, odwiedził w środę, 22 czerwca, siedzibę Związku Narodowego Polskiego (Polish National Alliance, PNA), gdzie spotkał się z prezesem organizacji Frankiem Spulą i udzielił „Dziennikowi Związkowemu” krótkiego wywiadu. Była to jego druga wizyta w ZNP-PNA w charakterze kandydata na sekretarza stanu. Giannoulias po raz kolejny zapewniał, że jeśli wygra urząd, nie zapomni o Polonii.
Podczas spotkania Alexi Giannoulias podkreślał przyjaźń łączącą go z polską społecznością, prezesem Spulą oraz swoje wysokie kwalifikacje. Zaznaczał, że jako jedyny z czwórki demokratycznych kandydatów na urząd sekretarza stanu ma doświadczenie w administracji na szczeblu stanowym (w latach 2007-2011 Giannoulias był skarbnikiem stanowym) oraz solidny plan modernizacji biura sekretarza stanu, w tym przepisów dotyczących etyki oraz transparentności.
Giannoulias był niechętny do dyskutowania zaciętego wyścigu, jaki toczy o nominację Demokratów na urząd sekretarza stanu z obecną sekretarz miejską, Anną Valencią. Odchodzący sekretarz stanu, Jesse White, który sprawował urząd przez sześć kadencji i zyskał sobie miano najpopularniejszego polityka Illinois, poparł przeciwniczkę Giannouliasa.
– Dla mnie ważniejsze jest poparcie udzielone mi przez wszystkie związki zawodowe mające pracowników w biurze sekretarza stanu – powiedział Giannoulias. Warto podkreślić, że biuro sekretarza stanu zatrudnia blisko 4 tys. pracowników.
Giannoulias, jak powiedział, woli skupić się na pozytywnym przesłaniu, w tym w swoich reklamach telewizyjnych i solidnym programie wyborczym. Chce usprawnić proces zakładania i prowadzenia biznesów w Illinois, wyeliminować biurokrację, co w rezultacie ma zapobiec wyprowadzce mieszkańców z Illinois. Zapowiadana przez niego modernizacja biura obejmuje eliminację kolejek, wprowadzenie elektronicznej wersji prawa jazdy i dowodów tożsamości, stworzenie aplikacji internetowych i troskę o prawa wyborcze. W przypadku polskiej społeczności kandydat zapowiada dostępność usług, formularzy i dokumentów w języku polskim.
Oprócz związków zawodowych Giannouliasa poparła także Partia Demokratyczna powiatu Cook, dwie największe lokalne gazety, a także m.in. kongresmeni: Jesús „Chuy” García, Raja Krishnamoorthi, Bobby Rush, Mike Quigley. Poparcia udzielili mu również przedstawiciele Polonii – Daniel Pogorzelski, historyk, działacz polonijny, obecnie kandydat na powiatowy urząd komisarza w wydziale gospodarki wodnej (Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago, MWRD), a także burmistrz Des Plaines Andrew Goczkowski i radny tej miejscowości Artur Zadrożny.
Valencię, oprócz odchodzącego White’a, poparli inni Demokraci z Illinois, w tym senatorowie Dick Durbin i Tammy Duckworth oraz gubernator J. B. Pritzker.
Pod koniec marca, według „Chicago Sun-Times” na koncie funduszu wyborczego Giannouliasa było ponad 4,4 mln dol., a Valencii – ponad 1,1 mln.
46-letni Alexi Giannoulias urodził się w Chicago w rodzinie greckich imigrantów. Ma wykształcenie ekonomicznie i pracuje jako inwestor. Od 2018 r. zasiada w radzie Chicagowskich Bibliotek Publicznych. Jest również współwłaścicielem sieci restauracji. Z żoną i dwiema córkami mieszka w chicagowskiej dzielnicy Old Town. Po przegranych wyborach na senatora w 2010 r. na około dekadę zniknął z życia publicznego.
Wczesne głosowanie trwa. Prawybory odbędą się we wtorek, 28 czerwca. Wybieramy w nich kandydatów z ramienia Demokratów i Republikanów na gubernatora Illinois, sekretarza stanu i inne lokalne urzędy. Zdobywcy nominacji partyjnych zmierzą się w pojedynkach w listopadowych wyborach powszechnych.