Policja poinformowała, że 2-letni chłopiec został postrzelony ok. godz. 4.00 pm w czwartek, 26 grudnia w mieszkaniu w wielorodzinnym domu w rejonie 3800 West 14th Street, niedaleko Avers Ave. w dzielnicy North Lawndale na zachodzie Chicago. Dziecko doznało wielu ran postrzałowych dolnej części ciała i zostało w stanie krytycznym przewiezione do szpitala Strogera.
Na miejscu zdarzenia zabezpieczono broń, z której padły strzały. W piątek, 27 grudnia policja poinformowała, że w tej sprawie aresztowano 17-latka. Nieletni został oskarżony o utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości, niszczenie dowodów oraz narażenie dziecka na niebezpieczeństwo.
Mimo wniesienia zarzutów wciąż pozostawało wiele pytań o to, jak doszło do tego, że 2-latek został postrzelony. Nie było także wiadomo, czy 17-latek jest spokrewniony z chłopcem. Jeden z sąsiadów powiedział stacji ABC7, że od kilku dni słyszał w mieszkaniu głośne kłótnie i płacz dziecka.
Do piątku policja nie podała innych informacji na temat okoliczności incydentu.
Oskarżony nastolatek w piątek, 27 grudnia miał stanąć przed sądem dla nieletnich. (tos)