Kasia Marks
Nie jestem fanką mięsa, jem go naprawdę niewiele. Jednak mam jedną słabość – boczek (i bekon). Wszyscy, którzy mnie znają, wiedzą, że ulegnę temu smakowi zawsze i wszędzie. Przez to pokonałam również barierę zdziwienia, że pancakes można jeść z bekonem i jeszcze to polać syropem klonowym. A jednak smakują bosko.
Dzisiaj będzie o takim tradycyjnym boczku pieczonym, z delikatnie orientalną nutą. Pomyślałam sobie pewnego poranka, że może bym zrobiła boczek w miodowej marynacie. Ale kiedy już miałam go wkładać do piekarnika, zobaczyłam, że mam porter. Pomyślałam, że to piwo super nadaje się do pieczenia, a już mięsa w szczególności.
Jeszcze dodatkowa uwaga: w przepisie proponuję wolne pieczenie w stosunkowo niskiej temperaturze. W przypadku mięs preferuję ten sposób, bo sprawia on, że mięso jest delikatniejsze i bardziej soczyste. Ale jeśli brakuje czasu, to spokojnie można nieco przyspieszyć i piec przez godzinę w 390℉. Oczywiście dosyć często wtedy trzeba podlewać boczek i uważać, żeby się nie spalił. Jakikolwiek sposób pieczenia wybierzesz, to i tak życzę smacznego!
Składniki:2 lb boczku, ze skórąMarynata:3-4 ząbki czosnku1 łyżka miodu1 łyżeczka sosu sriracha½ łyżeczki pieprzu1 łyżeczka sosu sojowego, jasnego1 szklanka piwa typu porter1 gwiazdka anyżu (opcjonalnie)2 ziarna ziela angielskiego1 liść laurowyCzas przygotowania: 30 minCzas marynowania: min. 2h – najlepiej całą nocCzas pieczenia: 2hPorcje: dla 6 osób
Zacznij do przygotowania marynaty: ząbki czosnku przetrzyj lub wyciśnij przez wyciskarkę. Włóż do miseczki, dodaj pozostałe składniki i wymieszaj.Boczek natnij na skórze w kratkę. Następnie rozsmaruj marynatę na całym boczku, postaraj się jak najdokładniej ją wetrzeć w mięso. Ułóż całość w szklanym naczyniu i przykryj folią spożywczą. Najlepiej jeśli będziesz marynować boczek całą noc, ale niech przynajmniej poleży w lodówce 2 godziny.Boczek przełóż, skórą do góry, do naczynia żaroodpornego lub brytfanny, polej piwem, dołóż przyprawy. Całość wstaw do zimnego piekarnika i dopiero teraz nastaw go na 300℉. Piecz przez 1,5 godz. Od czasu do czasu polewaj sosem gromadzącym się w trakcie pieczenia.Po tym czasie zwiększ temperaturę do 390℉, najlepiej jeśli masz funkcje grill. Chodzi o to, żeby skórka ładnie się przyrumieniła i była chrupiąca. Piecz przez 30 minut lub do czasu, aż skórka będzie brązowa. W trakcie pieczenia również polej 2-3 razy sosem spod mięsa.Taki boczek możesz podawać na gorąco z pieczonymi ziemniakami albo puree (np. z warzyw korzennych). Ja najbardziej lubię na zimno z chrzanem.
Kasia Marks
Gotowanie nie od razu stało się moją pasją. Byłam za to radosnym konsumentem pierogów babi Anieli. I pewnie byłoby tak do dziś, gdyby nie opakowanie ryżu i pierwsze kotlety ryżowe (okropne). Tak właśnie zaczęły się moje przygody kuchenne. Ziarno (także ryżu) zostało zasiane i od tamtej pory coraz częściej i coraz śmielej poczynałam sobie w kuchni. Przez lata upiekłam wiele ciast i ugotowałam wiele dań. Zakochałam się w kuchni Indii i basenu Morza Śródziemnego. Ale nadal pozostaję bliska polskiej, domowej kuchni, choć chyba moje pierogi nigdy nie dorównają tym babcinym. Na co dzień jestem mamą nastolatka i pracuję jako redaktor w serwisie internetowym.Fot. arch. Kasi Marks
