Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 18 listopada 2024 08:42
Reklama KD Market

Daniel Pogorzelski kandydat na komisarza MWRD: liczę na wsparcie Polonii

Daniel Pogorzelski kandydat na komisarza MWRD: liczę na wsparcie Polonii
Daniel Pogorzelski fot. Ewa Malcher

Mamy szansę pokazać, że na polonijnych kandydatów warto postawić – podkreśla w rozmowie udzielonej „Dziennikowi Związkowemu” Daniel Pogorzelski, kandydat w wyborach na komisarza wydziału gospodarki wodnej w metropolii chicagowskiej (Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago – MWRD). Historyk, działacz polonijny i były dyrektor wykonawczy Greater Avondale Chamber of Commerce, został oficjalnie rekomendowany na to stanowisko przez Partię Demokratyczną powiatu Cook. Pogorzelski, znany z wielu inicjatyw na rzecz Polonii, w tym pomysłu „Trójkąta Solidarnościowego” (Solidarity Triangle) przy skrzyżowaniu ulic Milwaukee, Diversey i Kimball na północnym-zachodzie Chicago, rozpoczął zbieranie podpisów poparcia. Ma nadzieję, że dzięki wsparciu Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia jego nazwisko pojawi się na demokratycznej karcie wyborczej w prawyborach, które zostaną przeprowadzone 28 czerwca.  Pogorzelski obecnie zbiera podpisy poparcia. 

Joanna Trzos: Jak ważne jest to, że Partia Demokratyczna powiatu Cook rekomendowała Twoją kandydaturę w prawyborach na komisarza?

Daniel Pogorzelski: Bardzo ważne, bo tak naprawdę od czasu, kiedy prezydentem był Bill Clinton nie mieliśmy takiej rekomendacji jakiejkolwiek partii dla kandydata pochodzącego z Polski na posadę na cały powiat. Warto podkreślić, że ostatnią osobą piastującą urząd  komisarza wydziału gospodarki wodnej w metropolii chicagowskiej (Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago – MWRD) pochodzenia polskiego była Aurelia Pucińska, ale było to w latach 80-tych, kiedy prezydentem był Ronald Reagan. Była jeszcze Gloria Alitto-Majewski, ale ona była Włoszką, a nazwisko polskie miało po mężu. Mam nadzieję, że wykorzystamy to, że jako kandydat pochodzenia polskiego zostałem rekomendowany przez Partię Demokratyczną powiatu Cook. Jestem częścią drużyny, bo jest czterech  kandydatów i wszyscy mamy wsparcie partii. Jestem kandydatem, który mieszka na dalekim północnym-zachodzie miasta Chicago, ale inni są z południowo-zachodnich przedmieść. Sama rekomendacja jest bardzo ważna, bo zostaliśmy wybrani z kilkunastu kandydatów, którzy byli zainteresowani startem w wyborach na komisarza MWRD. Zachęcam wszystkich do głosowania na kartę Partii Demokratycznej w prawyborach w czerwcu, by oddać na mnie głos. Obecnie jestem na etapie zbierania podpisów poparcia wśród wyborców w całym powiecie Cook. 

Ubiegasz się o stanowisko komisarza na 2-letnią kadencję MWRD, które do października ub. roku zajmowała Debra Shore, obecnie szefowa regionalnego wydziału federalnej Agencji Ochrony Środowiska (EPA). Rekomendację Partii Demokratycznej powiatu Cook otrzymałeś w połowie grudnia, a potem dowiedzieliśmy się, że gubernator JB Pritzker zdecydował, iż kadencję Shore dokończy Chakena Perry. Jak oceniasz decyzję gubernatora?

– Gubernator może dokonać wyboru kogokolwiek chce na ten wakat i w tym przypadku wybrał Chakenę Perry. Przed ogłoszeniem tej decyzji próbowałem się umówić na spotkanie z gubernatorem, ale do tego nie doszło. Zresztą, kiedy ostatni raz się spotkałem z  gubernatorem właśnie w tę noc, kiedy zostałem rekomendowanym kandydatem Partii Demokratycznej powiatu Cook, dał mi wizytówkę osoby, która miała mi pomóc w umówieniu spotkania z nim, co ciekawe był to mąż Chakeny Perry, Christian Perry, który jest zastępcą dyrektora politycznego w biurze gubernatora, i przez niego miałem się umówić na spotkanie, niestety nigdy do tego nie doszło. Wiem, że wiele osób zbulwersowała decyzja gubernatora o nominowaniu na ten wakat żony zastępcy dyrektora politycznego. Ale wydaje mi się, że ta decyzja gubernatora może ostatecznie zadziałać na moją korzyść, zresztą ma w dalszym ciągu 100-procentowe poparcie wszystkich komórek partii w powiecie Cook. Chcę jednak podkreślić, że jest bardzo ważne, aby Polacy udzielili mi swojego wsparcia  w tych w prawyborach. 

Dlaczego zdecydowałeś się na start na stanowisko komisarza wydziału gospodarki wodnej w metropolii chicagowskiej (Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago – MWRD)?

– Najbardziej motywuje mnie to, że zajmując stanowisko komisarza będą mógł pomóc ludziom, bo wiem na jakie biurokratyczne przeszkody mogą natrafić i wiem, co można zrobić, żeby urzędy lepiej  działały. Wiem jak pracuje administracja różnego szczebla. Pracuje w biurze skarbnika stanu Illinois Michaela Frerichsa. Pracowałem w biurze chicagowskiego radnego Timothy’ego Cullertona i w biurze obecnego senatora Roberta Martwicka, kiedy był posłem stanowym. Byłem dyrektorem wykonawczym Izby Gospodarczej na Jackowie (Greater Avondale Chamber of Commerce). Urząd komisarza MWRD postrzegam jako okazję, żeby pomóc ludziom. Ale może nawiążę jeszcze do historycznego znaczenia Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago, bo jak wiadomo mam słabość do historii. Może nie wszyscy wiedzą, że bieg Chicago River  został odwrócony i to właśnie zasługa tego urzędu. Obecnie Metropolitan Water Reclamation District of Greater Chicago odpowiedzialny jest za całą gospodarkę wodną, w tym za infrastrukturę zabezpieczającą miasto przed powodzią, czy oczyszczalnie.  Mamy nadzieję, że tzw. błękitna gospodarka będzie częścią naszej przyszłości. Woda w końcu jest największym skarbem naszych zasobów naturalnych i jest ważne, żeby była czysta. 

Jesteś teraz na etapie zbierania podpisów poparcia. Ile musisz zebrać podpisów i do kiedy?

– Nasza cała czwórka rekomendowana przez Partię Demokratyczną powiatu Cook potrzebuje minimum 5770 podpisów wyborców zamieszkałych na terenie Cook County.  Oczywiście musimy ich zebrać trzy, cztery razy więcej (od 15 do 20 tys.), bo niektóre z nich mogą zostać unieważnione. Jeżeli spotkacie mnie, czy któregoś z moich przyjaciół, który zbiera właśnie podpisy dla mnie, to proszę nie odmawiajcie, bo gdyby każdy Polak, z którym miałam okazję porozmawiać się podpisał, to miałbym trzy, cztery razy więcej podpisów. Jest to ogromnie ważne, bo zobowiązałem się, że zbiorę 2500 podpisów do 4 marca. Jestem bardzo wdzięczny za wsparcie, bo w zbieraniu podpisów pomaga mi  wydział Kongresu Polonii Amerykańskiej na stan Illinois, czy Związek Podhalan w Północnej Ameryce i inne organizacje polonijne.

Jesteś kandydatem rekomendowanym przez Partię Demokratyczną, ale ,co podkreślasz, przede wszystkim jesteś kandydatem polskiego środowiska w powiecie Cook. 

– Tak, tutaj nie chodzi tylko o mnie, ale o to, by pokazać Partii Demokratycznej i Partii Republikańskiej, że warto popierać polonijnych kandydatów. Uważam, że będzie to bacznie obserwowane, czy Polonia pokaże swoją siłę, by wesprzeć kandydata pochodzącego z Polski. Jeżeli chcemy mieć swoich przedstawicieli w rządzie, musimy na nich głosować.  I mam nadzieję, że Państwo tym razem udzielą mi swojego wsparcia głosując 28 czerwca w prawyborach na karcie Partii Demokratycznej na mnie i na członków mojej drużyny. 

W jaki sposób mogą się z Tobą skontaktować osoby, które chcą ci udzielić wsparcia w kampanii?

W mediach społecznościowych możecie mnie znaleźć mój profil „Dan Pogorzelski for MWRD” albo e-mailem [email protected]

Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w kampanii 

Rozmawiała:

Joanna Trzos[email protected]

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama